Potężne czołgi Challenger 2. Ukraińcy już nimi jeżdżą w UK

Wielka Brytania zdecydowała się przekazać Ukrainie 14 czołgów Challenger 2 odpornych nawet na zmasowany atak ręczną bronią przeciwpancerną z wielu kierunków. Jak informuje brytyjski MON, Ukraińcy robią ogromne postępy podczas szkolenia. Przypomniany osiągi tych czołgów.

British Army podczas pokazu z czołgiem Challenger 2
British Army podczas pokazu z czołgiem Challenger 2
Źródło zdjęć: © materiały własne | Przemysław Juraszek
Przemysław Juraszek

Wielka Brytania jest pierwszym państwem, które wysłało do Ukrainy nowoczesne wzory uzbrojenia pokroju np.NLAW-a, Starstreaka czy Martleta oraz zaoferowało dostawy nowoczesnych czołgów, zanim zrobiły to USA oraz inne państwa Europy. Do Ukrainy ma trafić 14 sztuk po tym, jak Ukraińscy czołgiści przejdą szkolenie prowadzone na poligonach w Wielkiej Brytanii. Na poniższych zdjęciach widzimy szkolenie przy pomocy pancernej L-ki.

Challenger 2 - najbardziej odporny czołg świata

Challenger 2 to daleko idąca modernizacja czołgu Challenger 1 przyjęta do uzbrojenia British Army w 1994 roku. W chwili wejścia do uzbrojenia Challenger 2 był uważany za najlepiej opancerzony czołg świata, który zapracował na ten przydomek bowiem podczas II wojny w Zatoce Perskiej przetrwał bez większych uszkodzeń (optyka była do wymiany) iracką zasadzkę. Brytyjski Challenger 2 otrzymał z różnych kierunków 14 trafień z granatników RPG-7 oraz przeciwpancernego pocisku kierowanego Milan.

Żaden z wyprodukowanych ponad 400 egzemplarzy nie został zniszczony w walce, nie licząc jednego przypadku zniszczenia przez inny czołg Challenger 2 w wyniku bratobójczego ognia. Za ten stan rzeczy odpowiada specjalny wielowarstwowy pancerz Chobham/Dorcheste drugiej generacji, a w razie konieczności można dołożyć dodatkowe pakiety opancerzenia dodatkowego. Jednakże wtedy jeszcze wzrośnie masa czołgu, który w wersji bazowej waży lekko ponad 62 tony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Challenger 2 - brytyjskie przyczajenie do pocisków HESH vs reszta NATO

Drugą istotną kwestią jest unikatowa gwintowana armata L30A1 kal. 120 mm o długości 55 kalibrów oraz używanie amunicji gdzie pocisk wraz z sabotem oraz ładunek prochowy są rozdzielone, a nie scalone w jeden element jak w przypadku innych nowoczesnych czołgów stosowanych w państwach NATO.

Powodem zastosowania gwintowanej armaty była chęć zastosowania wcześniej wykorzystywanych pocisków odkształcalnych HESH. Te w skrócie niszczą cel nie poprzez przebicie pancerza, ale poprzez powodowanie naprężeń w pancerzu, wskutek których po jego wewnętrznej stronie generują się mikroskopijne odłamki. Te są w stanie pociąć załogę trafionego celu żywcem. Pociski tego typu są też bardzo skuteczne w przebijaniu fortyfikacji.

Minusem jednak było to, że wymagają wprawienia pocisku w ruch obrotowy jeszcze w lufie, a inaczej nie ma się osiągnąć bez gwintowanej lufy bez prób z amunicją podkalibrową stabilizowaną brzechwowo o mniejszych osiągach (mniejsza średnica). Z tego względu Brytyjczycy jako jedyni w NATO korzystają z amunicji HESH.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainieczołgi
Wybrane dla Ciebie