Brytyjskie dostawy uzbrojenia. Był Starstreak, a teraz jest Martlet
Wielka Brytania odgrywa bardzo aktywną rolę w dostawach nowoczesnego uzbrojenia dla Ukrainy i co ważne nie wysyła jako pomocy staroci jak spora część innych państw. Tym razem użyto bardzo nowoczesnego pocisku Martlet do zestrzelenia rosyjskiego drona.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Brytyjczycy dostarczyli znaczącą liczbę przeciwpancernych pocisków kierowanych NLAW, przeciwlotnicze zestawy Starstreak, a teraz pojawiło się nagranie przedstawiające zestrzelenie rosyjskiego drona z zestawu Lightweight Multirole Missile (LMM) znanego też jako Martlet. Warto zaznaczyć, że system zdobył wstępną gotowość operacyjną dopiero z końcem ubiegłego roku.
LMM aka Martlet — czym jest
Martlet jest wielozadaniowym systemem od Thales Air Defence mającym umożliwić zwalczanie celów powietrznych (drony, śmigłowce), naziemnych w postaci nawet wozów opancerzonych bądź nawodnych pokroju lekkich łodzi patrolowych. Służy do tego głowica bojowa mogąca działać jako odłamkowo-burząca bądź jako kumulacyjna.
Naprowadzanie opiera się na wykorzystaniu wiązki pierwotnej (beam riding) odpornej na zakłócenia, ale wymagającej od strzelca naprowadzania pocisku do chwili trafienia co wystawia go na ostrzał. Warto jednak zaznaczyć, że wyrzutnia ma zainstalowaną kamerę termowizyjną pomagającą strzelcowi "pilnować" celu. Możliwe jest też wykorzystanie rozkładanej podstawy tak samo jak w przypadku Starstreak.
Sam pocisk rakietowy kal. 76 mm mierzy 1,3 m długości i waży zaledwie 13 kg. Zasięg deklarowany przez Thalesa to 6 km w przypadku wyrzutni lądowych oraz 8 km dla platform latających. Warto jednak wspomnieć, że Martlet jest sporo wolniejszy od Starstreaka osiągając zaledwie 1,5 Ma (~510 m/s).
Pocisk zawiera dwa silniki rakietowe, z czego pierwszy odpowiada za wypchnięcie go z wyrzutni w bezpieczny sposób dla strzelca, a po 10 m odpala się główny, który przez 1 sekundę rozpędza pocisk do prędkości maksymalnej.
Brytyjczycy chcą Martleta zastosować na wszystkich platformach więc poza ręcznymi wyrzutniami ten ma się stać uzbrojeniem lekkich pojazdów opancerzonych, łodzi patrolowych, większych okrętów oraz śmigłowców. Szczególnie chwalą się tym, że jeden śmigłowiec AW159 Wildcat jest w stanie przenosić aż 20 uniwersalnych pocisków zdolnych niszczyć różny rodzaj celu. Tylko na ciężko opancerzone cele w postaci czołgów będą potrzebne dedykowane środki przeciwpancerne.
