Genialny wynalazek Ukraińca. Wskrzeszenie idei z czasów Wielkiej Wojny
Charakterystyka pozycyjna na wielu odcinkach frontu w Ukrainie sprawia, że do użytku powracają rozwiązania, które zostały zapomniane. Jednym z nich są celowniki peryskopowe do broni strzeleckiej, stosowane ponad 100 lat temu. Wyjaśniamy, jak one działają i do czego są używane.
W sieci pojawiło się interesujące nagranie, które przedstawia testy celownika peryskopowego przeznaczonego dla karabinka z rodziny AK. Umożliwia on prowadzenie precyzyjnego ostrzału przeciwnika bez konieczności wychylania głowy ponad osłonę, na co z zapałem czekają snajperzy lub strzelcy wyborowi wyposażeni w celowniki termowizyjne, przed którymi ukrycie się jest bardzo trudne.
To narzędzie stanowi kolejny krok w zmniejszaniu ryzyka śmierci ukraińskich żołnierzy, podobnie jak zdalnie sterowane wieżyczki, które jednocześnie przyczyniają się do zadawania znaczących strat atakującym Rosjanom.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Celownik peryskopowy — historia oraz działanie
Idea zastosowania peryskopu w broni strzeleckiej została po raz pierwszy zrealizowana podczas bitwy o Gallipoli w 1915 roku przez australijskich żołnierzy. Za wynalazcę karabinu peryskopowego uznaje się starszego szeregowego Williama Beecha, który, będąc zszokowanym liczbą żołnierzy zabitych przez ostrzał w głowę, postanowił zaprojektować rozwiązanie umożliwiające strzelanie z za osłony.
Do tego celu wykorzystał zmodyfikowany karabin Lee-Enfield, drewniany statyw, parę luster oraz linkę. Cała koncepcja polegała na takim ustawieniu luster, aby można było obserwować przez mechaniczne przyrządy celownicze na dolnym lustrze. Strzał wykonywano poprzez pociągnięcie linki, która była przyczepiona do spustu. Ta idea była rozwijana w kolejnych dekadach, a jej interesującymi przykładami są Krummlauf oraz specjalny celownik do uniwersalnych karabinów maszynowych MG34 i MG42.
W przypadku ukraińskiego rozwiązania, zasada działania jest identyczna, ale wykorzystuje się nowocześniejszy metalowy statyw z możliwością regulacji wysokości, a stosowana broń może strzelać ogniem ciągłym, nie jest to konstrukcja powtarzalna.
To prosta i analogowa metoda minimalizacji ryzyka w porównaniu do nowoczesnych rozwiązań opartych o kamery montowane na broni i wyświetlacze nahełmowe. Do najbardziej znanych rozwiązań z tej grupy należy system CornerShot, który umożliwia precyzyjne strzelanie zza osłon, np. z pistoletów, czy karabinki Famas z dodatkowymi komponentami francuskiego programu żołnierza przyszłości FÉLIN.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski
