Bezzałogowy robot lądowy Type-X. Będzie wspierał czołgistów

Estońska firma Milrem Robotics znana m.in. z mniejszej platformy THeMIS zaprezentowała najnowszą odsłonę ciężkiej platformy Type-X.

Robot Type-X na strzelaniu poligonowym.
Robot Type-X na strzelaniu poligonowym.
Źródło zdjęć: © YouTube | Milrem Robotics
Przemysław Juraszek

Pierwszy raz została ona zaprezentowana w 2020 roku, o czym pisał Łukasz Michalik, a następnie stała się bazą dla koncepcji Nordic Robotic Wingman (NRW) opracowywanej wraz z norweskim koncernem Kongsberg Defence & Aerospace. Celem robota powstałego w ramach programu NRW będzie wspieranie czołgów podstawowych i bojowych wozów piechoty, takich jak Leopard 2 lub CV90.

Milrem Robotics informowało o przeprowadzeniu prób ogniowych z bezzałogową wieżyczką PROTECTOR RT40 wyposażoną w armatę automatyczną Bushmaster II kal. 30 mm. Pozwala ona na niszczenie szerokiego spektrum celów, począwszy od piechoty, lekkich umocnień bądź pojazdów. Możliwe jest nawet wyeliminowanie czołgu, jeśli okoliczności są sprzyjające, co już parę razy pokazali Ukraińcy za pomocą transporterów BTR-4 Bucefał.

Producent zapewnia też, że wieża jest w stanie obsłużyć nawet działka 50 mm oraz nie ma przeciwwskazań co do integracji wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych pokroju np. Spike, MMP czy Javelina. Jak widzimy w Ukrainie najczęściej w postaci nagrań z systemów Stugna-P, zadają one znaczące straty rosyjskiej broni pancernej.

Zakończone sukcesem strzelania poligonowe odbyły się w drugim tygodniu czerwca, a Type-X wraz z rzeczoną wieżą był wystawiony na niedawno odbywających się targach Eurosatory.

Milrem Robotics Type-X - osiągi lądowego pancernego skrzydłowego

Jest to bezzałogowa modułowa platforma na podwoziu gąsienicowym o masie 12 ton i udźwigu 4100 kg mogąca przenosić wspomnianą wieżę RT40 lub podobne pokroju np. Cockerill CPWS II. Możliwe jest też wyposażenie Type-X w zasobnik zawierający dwie sztuki amunicji krążącej (drony samobójcze) Hero-120 z głowicą przeciwpancerną i czasem lotu do jednej godziny oraz Hero-400EC dedykowane niszczeniu fortyfikacji mogące operować o godzinę dłużej. Do tego dochodzi umieszczona na teleskopowym maszcie antena umożliwiająca kontrolę nad dronami do 40 km.

Type-X od Milrem Robotics został także opancerzony i charakteryzuje się klasą IV normy STANAG 4569 chroniącą przed maksymalnie przeciwpancerną amunicją kal. 14,5×114 mm bądź odłamkami pocisków artyleryjskich zdetonowanych około 30 m dalej.

Robot ma napęd hybrydowy, posiada więc silnik diesla sparowany z silnikami elektrycznymi. W trybie bateryjnym robot charakteryzuje się bardzo nikłą sygnaturą cieplną oraz akustyczną.

Z kolei maksymalna prędkość to 80 km/h na drodze oraz do 50 km/h w terenie i do tyłu. Robot może również pokonywać przeszkody o nachyleniu do 45 stopni oraz przeszkody wodne o głębokości do 1,5 m.

Sterowanie może odbywać się ze specjalnego kontenera umieszczonego na zapleczu, ale robot ma też funkcję podążania za innymi pojazdami, jazdę według punktów nawigacyjnych, wykrywanie i omijanie przeszkód, a algorytmy wykorzystujące sztuczną inteligencję pomagają operatorom w kontroli nad robotem nawet przy wyższych prędkościach.

Jest to bardzo interesujący projekt, który umożliwi wystawienie znaczących sił pancernych przy zminimalizowaniu potrzebnego personelu. Należy też zaznaczyć, że jest to znacznie bardziej kompaktowa i lżejsza platforma niż klasyczny bojowy wóz piechoty, którego masa w zależności od wymagań dotyczących opancerzenia zawiera się najczęściej w przedziale 30-40 ton (CV90, Puma, Ajax).

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)