Australia płonie, ale problem jest też w Afryce. Widać to na zdjęciach z satelity

Pożary w Australii są ogromnym problemem, w którego rozwiązanie zaangażował się cały świat. Jednak zdjęcia satelitarne NASA pokazują, że żywioł szaleje również w Afryce. Czemu temat nie wzbudza takiego zainteresowania mediów?

Zdjęcie satelitarne przedstawiające miejsca występowania pożarów
Źródło zdjęć: © NASA | NASA
Karolina Modzelewska

System FIRMS przekazuje najświeższe dane dotyczące pożarów w czasie zbliżonym (NRT), czyli w ciągu 3 godzin od dokonanych obserwacji satelitarnych. Zdjęcia są wykonywane przy wykorzystaniu spektroskopadiometru obrazowania o średniej rozdzielczości (MODIS), czyli wielospektralnego skanera optyczno-mechanicznego satelitów Terra i Aqua i radiometru z obrazowaniem w podczerwieni (VIIRS).

Zdjęcia FIRMS NASA nie pokazują przyczyn, ani rodzaju pożaru, co oznacza, że "większa" liczba pożarów wcale nie musi oznaczać gorszej sytuacji, ani większego obszaru spalonego terenu.

Pożary w Afryce

Zdjęcie przedstawia sytuację z ostatnich 7 dni (od 31 grudnia 2019 do 7 stycznia 2020 roku). Czerwone punkty informują o występowaniu pożarów. Jak widać nie tylko Australia jest miejscem, które mierzy się z ogromną liczbą pożarów. Pod tym względem cierpi również środkowa część Afryki.

Potwierdzają to dane satelitarne z systemu FIRMS z 2019 roku. Ich analiza pozwala zauważyć, że w minionym roku największa liczba pożarów występowała w Demokratycznej Republice Konga. Na drugim miejscu była Rosja, a na trzecim Angola. Australia znajdowała się dopiero na 5. miejscu.

Pomimo tak porażających statystyk dotyczących pożarów, Afryka nie jest miejscem, które najchętniej przyciąga uwagę ludzi. Dobitnie pokazała to sytuacja z dramatycznymi pożarami Amazonii w 2019 roku. Podczas gdy cały świat był skupiony na Ameryce Południowej, w tym samym czasie znacznie mniej mówiło się o gigantycznych pożarach w Kongo i Afryce.

Pożary są globalnym wyzwaniem

Pożary to poważne zagrożenie dla fauny i flory. Ogień w bezlitosny sposób niszczy wszystko, co znajduje się na jego drodze. Jak się jednak okazuje, jest znacznie większym problemem niż mogłoby się wydawać, a występowanie pożarów nie ogranicza się wyłącznie do Australii i Brazylii, czyli miejsc, na których skupiły się oczy całego świata.

Redakcja: pierwotnie w tekście zostało mylnie użyte pojęcie "obszar". Intencją było pokazanie czytelnikowi mapy z ogniskami pożarów, jakie odnotowano w Afryce przez ostatnie dni.

Zobacz też:

Wybrane dla Ciebie

Sąsiad Rosji zbroi się na morzu. Rozpoczęła się budowa nowej korwety
Sąsiad Rosji zbroi się na morzu. Rozpoczęła się budowa nowej korwety
Takich czołgów nie ma nikt inny na świecie. Zniszczą wroga z 30 km
Takich czołgów nie ma nikt inny na świecie. Zniszczą wroga z 30 km
Niektóre wady rozwojowe mózgu odziedziczyliśmy po neandertalczykach
Niektóre wady rozwojowe mózgu odziedziczyliśmy po neandertalczykach
Razem z Polakiem z kosmosu wróciły drożdże. Są kluczem do misji na Marsa
Razem z Polakiem z kosmosu wróciły drożdże. Są kluczem do misji na Marsa
Lód z epoki lodowcowej. Odkrycie dostarczy informacji o historii Ziemi
Lód z epoki lodowcowej. Odkrycie dostarczy informacji o historii Ziemi
Apel do Polski. Ukraina liczy na większe wsparcie
Apel do Polski. Ukraina liczy na większe wsparcie
Pamięta wojnę w Wietnamie. Dziś zawstydza nawet rosyjskie czołgi
Pamięta wojnę w Wietnamie. Dziś zawstydza nawet rosyjskie czołgi
Kandydują do UE. Militarnie coraz bliżej im do Chin
Kandydują do UE. Militarnie coraz bliżej im do Chin
Ukraiński An-124 „Rusłan” wraca do lotów po modernizacji
Ukraiński An-124 „Rusłan” wraca do lotów po modernizacji
Mocarstwo pod wrażeniem ukraińskiej broni. Nie wyklucza zakupu
Mocarstwo pod wrażeniem ukraińskiej broni. Nie wyklucza zakupu
Najgroźniejsze zwierzę świata? Co roku uśmierca ponad milion ludzi
Najgroźniejsze zwierzę świata? Co roku uśmierca ponad milion ludzi
Atak na fabrykę Barlinka w Winnicy. To było celowe działanie
Atak na fabrykę Barlinka w Winnicy. To było celowe działanie