Ujawnili rosyjską tajemnicę. Gigant nie pojedzie na front

Do sieci trafiły szkice techniczne nieudanego programu T-95 (Obiekt 195). Na ich podstawie powstały szczegółowe wizualizacje 3D, które pokazują skalę ambicji i złożoność konstrukcji.

T-95T-95
Źródło zdjęć: © Gustiiz3D
Aleksandra Dąbrowska

Rendery 3D zostały wykonane przez artystę Gustiiza3D. Twórca wykorzystał oryginalny zestaw planów technicznych, który niedawno pojawił się w zachodnich mediach. Jak artysta sam skomentował, "rendery powstały w oparciu o oryginalny album schematów". Jak dotąd, grafiki te dają najpełniejszy wgląd w projekt, który rosyjski przemysł porzucił lata temu.

T-95: parametry i układ załogi

Prototyp T-95 ważył ok. 58 t. Opisano go jako "czołg o ekstremalnych parametrach". Miał mieć armatę kal. 152 mm i dodatkowe działko 30mm. Załoga miała składać się maksymalnie z trzech osób siedzących w odseparowanej pancernej kapsule umieszczonej w przedniej części kadłuba. Układ ten miał oddzielać załogę od zbiorników paliwa i magazynów amunicji, zwiększając tym samym bezpieczeństwo załogi.

Czołg miał mieć też wielowarstwowy pancerz kompozytowy z aktywnym systemem obrony "Drozd-2". Dodatkowo czołg miał być osłonięty pancerzem reaktywnym (ERA) "Relikt". Połączone systemy, jak sugerują analitycy Defence Blog, są dowodem na to, że czołg był rozwijany w celu zwalczania współczesnych zagrożeń przeciwpancernych.

Następca: T-14 Armata i jego problemy

Program T-95 rozpoczęto w 1988 r. i zakończono w 2008 r. Jak ocenili analitycy Defence Blog, głównymi przyczynami były koszty i złożoność rozwoju platformy. Decyzję przypisywano resortowi obrony Rosji.

Po unieważnieniu Obiektu 195 przemysł skupił się na uproszczoną platformę T-14 Armata (Obiekt 148). Mimo lat promocji i pokazów, czołg nie trafił do pełnoskalowych działań bojowych. Produkcja pozostaje ograniczona.

Rosyjskie źródła wiążą impas Armaty z problemami technicznymi, finansowymi i zapleczem logistycznym. To wskazuje, że część barier, które pogrążyły T-95, nadal oddziałuje na nowszy program.

Cyfrowy Polak © Cyfrowy Polak
Wybrane dla Ciebie
Polska ich nie chciała. Sąsiad Rosji zamierza zamawiać kolejne
Polska ich nie chciała. Sąsiad Rosji zamierza zamawiać kolejne
Wraca w Tatry. Jest kluczowym narzędziem ratowników
Wraca w Tatry. Jest kluczowym narzędziem ratowników
Uran zamiast węgla. Jak powstaje prąd w elektrowni jądrowej?
Uran zamiast węgla. Jak powstaje prąd w elektrowni jądrowej?
USA stawiają ultimatum sojusznikowi. W tle rosyjska broń
USA stawiają ultimatum sojusznikowi. W tle rosyjska broń
NASA stawia na MAPP. Autonomiczny łazik pomoże astronautom na Księżycu
NASA stawia na MAPP. Autonomiczny łazik pomoże astronautom na Księżycu
Gdy ludzie polecą na Marsa. Naukowcy pracują już nad celem misji
Gdy ludzie polecą na Marsa. Naukowcy pracują już nad celem misji
Rosjanie ogłaszają sukces. Zapominają o jednym
Rosjanie ogłaszają sukces. Zapominają o jednym
Za Ziemią ciągnie się gigantyczny ogon. Nie widać go gołym okiem
Za Ziemią ciągnie się gigantyczny ogon. Nie widać go gołym okiem
Życie w górach zaskakująco zmienia funkcjonowanie ludzi. Są nowe badania
Życie w górach zaskakująco zmienia funkcjonowanie ludzi. Są nowe badania
Nowa strategia. Ukraina będzie budować podziemne obiekty
Nowa strategia. Ukraina będzie budować podziemne obiekty
Ta gwiazda wkrótce eksploduje. Będzie widoczna nawet w ciągu dnia
Ta gwiazda wkrótce eksploduje. Będzie widoczna nawet w ciągu dnia
Twórcy głośnej, kontrowersyjnej gry nie mają za co robić kolejnej
Twórcy głośnej, kontrowersyjnej gry nie mają za co robić kolejnej
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀