Antydron po rosyjsku. Może sprawić Ukraińcom problemy

Komercyjne drony stały się nieodłącznym elementem wojny w Ukrainie, które stanowią ogromne zagrożenie dla obydwu stron. Wiąże się z poszukiwaniem najtańszej metody ich eliminacji, a na ciekawy pomysł wpadli Rosjanie. Przedstawiamy, co wymyślili.

Wielorazowy dron taranujący Rosjan.
Wielorazowy dron taranujący Rosjan.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Roy
Przemysław Juraszek

30.10.2024 19:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jednym z najskuteczniejszych niskokosztowych metod eliminacji dronów zwiadowczych w Ukrainie okazało się wykorzystanie dronów FPV jako rozwiązania przeciwlotniczego. Poza strącaniem dronów zdarzały się nawet zestrzelenia śmigłowców.

Mimo iż jednostkowo taki dron lub uzbrojony wariant kosztuje około 1 tys. dolarów co i tak jest dziesiątki lub nawet setki tańszą opcją od np. ręcznych zestawów przeciwlotniczych pokroju PPZR Piorun lub 9K333 Verba to wciąż jest to rozwiązanie jednorazowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Warto zaznaczyć, że w ostatnich miesiącach Chiny dość utrudniły sprzedaż części dronów do Rosji jak i Ukrainy, przez co obydwie strony zaczynają "mniej rozrzutnie" korzystać z dronów komercyjnych.

Jednym z pomysłów na wielorazowego drona przeciwlotniczego jest wykorzystanie bariery z siatką, która pozwoliłaby zniszczyć śmigła drona wroga przy zachowaniu własnych podczas taranowania. Pomysł może zadziałać, ale raczej siatka powinna mieć mniejsze oczka niż w przypadku rosyjskiego pomysłu widocznego poniżej.

Niszczenie dronów taranowaniem — prosta, ale zarazem skuteczna metoda

Kinetyczne zwalczanie dronów jest najlepszym sposobem, ponieważ systemy walki elektronicznej nie zawsze mogą działać. Wystarczy, że przeciwnik zmieni częstotliwość sygnału kontrolnego dronów na taki będący poza możliwościami znanych zagłuszarek, co już miało miejsce bądź opracuje drony atakujące autonomicznie w trybie offline.

Obecnie najtańsze metody zwalczania takie jak np. systemy lufowe są nieliczne oraz mają ograniczony zasięg np. do 5 km dla Skynexa, a powszechne wykorzystanie broni laserowej to jeszcze pieśń przyszłości. W takich warunkach wielorazowy dron taranujący wydaje się dobrym pomysłem.

Oczywiście równocześnie druga strona będzie eksperymentować z metodami ochrony, więc zapewne pojawią się osłony śmigieł czy bardziej wyszukane metody. Przykładowo Rosjanie zaczęli na swoich dronach montować zagłuszarki powodujące zakłócenie sygnału wideo atakującego drona.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także