Ukraińskie drony atakują Soczi. To ulubione miasto wypoczynkowe Putina

W sieci pojawiły się nagrania z ataków dronów na cele zlokalizowane nie tylko w Moskwie, ale także i Soczi, gdzie znajduje się m.in. rezydencja, w której rosyjski prezydent Władimir Putin wielokrotnie przebywał na urlopie.

Mowa o hotelu Polana 1389 znajdującego się na terenie ośrodka narciarskiego "Gazprom" w Soczi, który jak wskazywały zdjęcia z lutego 2023 r. był pilnowany przez systemy przeciwlotnicze Pancyr-S1. Ukraińskie drony zaatakowały międzynarodowe lotnisko w Soczi, gdzie Rosjanie mieli trzymać śmigłowce.

Ataki na cele w Kraju Krasnodarskim mają za zadanie spotęgować strach w rosyjskim społeczeństwie i pokazać bezsilność rosyjskiej obrony przeciwlotniczej. Ta mając ograniczone środki, musi rozdzielać możliwości pomiędzy linię frontu, obronę Moskwy, kluczowych zakładów i innych lokalizacji.

Z tego względu im więcej Ukraińcy będą przeprowadzać ataków dronami w różnych miejscach Rosji, tym większe szanse na luki w obronie przeciwlotniczej w regionie linii frontu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po miesiącach ostrzału ukraińskich miast pociskami manewrującymi i dronami przez Rosję mamy częściowe odwrócenie tego trendu. Teraz także Ukraińcy atakują mnóstwo celów położonych na terenie Rosji za pomocą dronów dalekiego zasięgu lub krótkiego zasięgu wypuszczanych przez grupy dywersyjne działające na terenie Federacji Rosyjskiej.

Do ataków są wykorzystywane drony różnorakiej konstrukcji typu np. Rubaka o zasięgu 500 km, Bóbr o dwukrotnie większym zasięgu bądź PD-1/2. W przypadku nagrania pokazującego drona nad miastem Soczi widać, że był to PD-1,którego można poznać po charakterystycznej części ogonowej i wingletach na końcówkach skrzydeł.

PD-1 to dron o rozpiętości skrzydeł do 5 m wykonany z kompozytów zdolny do przenoszenia 6 kg ładunku i przebywania w powietrzu przez 8 godzin. Jego zasięg jest wedle producenta szacowany na około 500 km i co ważne dron może działać w środkowniku pozbawionym dostępu do nawigacji satelitarnej.

Napęd PD-1 stanowi mały dwucylindrowy silnik spalinowy pełniący też funkcję generatora prądu dla pokładowej elektroniki, ponieważ równocześnie zasila prądnicę o mocy 100 W. Warto jednak zaznaczyć, że jest to stary projekt, ponieważ obecnie firma UkrSpecSystems produkuje ulepszony wariant PD-2 o zwiększonym udźwigu i zasięgu aż do 1100 km. Osiągnięto to poprzez m.in. zastosowanie dodatkowych podskrzydłowych zbiorników paliwa, których nie było w PD-1.