Putin na wczasach? Systemy przeciwlotnicze Pancyr-S1 w pobliżu ośrodka narciarskiego
W sieci pojawiło się nagranie przestawiające rozlokowanie przez Rosjan systemów przeciwlotniczych Pancyr-S1 w pobliżu ośrodka narciarskiego "Gazprom" w Soczi, gdzie Władimir Putin był częstym bywalcem. Przypominamy co potrafi system Pancyr-S1.
Niecodzienne lokalizacje zestawów Pacyr-S1 już chyba nikogo nie dziwią, odkąd zlokalizowano je na dachach rządowych budynków w Moskwie, na które trafiły przy pomocy dźwigu z Niemiec. Tym razem jak podaje portal Militarnyj pojawiło się nagranie przedstawiające Pancyra-S1 na poboczu drogi w kierunku hotelu Polana 1389 znajdującego się na terenie ośrodka narciarskiego "Gazprom" w Soczi.
Ośrodek znajduje się 3 km od wsi Estosadok w Kraju Krasnodarskim Federacji Rosyjskiej i był on w przeszłości bardzo częstym kierunkiem wypoczynkowym Władimira Putina. Może to świadczyć, że rosyjski prezydent może przebywać tam na urlopie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pancyr-S1 - rosyjski system obrony przeciwlotniczej najniższego poziomu
Korzenie systemu Pancyr-S1 sięgają lat 90. XX wieku, kiedy to Rosjanie zapragnęli artyleryjsko-rakietowego systemu przeciwlotniczego bardziej ekonomicznego w użytkowaniu od zestawów 2K22 Tunguska. Niższy koszt eksploatacji zamierzano osiągnąć poprzez osadzenie modułu ogniowego na zwykłej ciężarówce Kamaz, a nie wyspecjalizowanym podwoziu gąsienicowym.
Szybko jednak okazało się, że prace musiały zostać wstrzymane ze względu na zła sytuację gospodarczą Rosji i projekt zyskał dopiero drugie życie po tym, jak zainteresowały się nim Zjednoczone Emiraty Arabskie, które zostały pierwszym użytkownikiem tego systemu. Z kolei do wyposażenia w rosyjskiej armii systemy Pancyr-S1 trafiły dopiero w 2012 roku.
Konstrukcyjnie system opiera się na wykorzystaniu pary armat automatycznych 2A38M kal. 30 mm o szybkostrzelności wynoszącej nawet 2500 strz./min każda umożliwiającej zwalczanie celów na dystansie do 4 km przy obszernym wyborze rodzaju amunicji.
Na dalszy zasięg do 20 km i na cele znajdujące się na pułapie do 15 km przeznaczone jest 12 pocisków przeciwlotniczych 57E6 lub 57E6-E zgrupowanych w dwie niezależne sekcje po sześć sztuk. Takie rozwiązanie pozwala prowadzić ogień do więcej niż jednego celu w tym samym czasie.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski