Polska pomaga Ukrainie. Na front dotarły kolejne czołgi T‑72

Polska przekazała Ukrainie kolejną partię zmodernizowanych czołgów T-72, co stanowi część 46. pakietu pomocy wojskowej ogłoszonego 24 lutego 2025 r. Jak podaje "Army Recognition", liczba przekazanych czołgów nie została ujawniona, ale szacuje się, że może to być nawet ok. 60 jednostek. Niektóre z nich dotarły już na linie frontu.

T-72, zdjęcie ilustracyjne
T-72, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © X, @BizmagUral
Karolina Modzelewska

Od 2022 r. Polska dostarczyła Ukrainie ponad 280 czołgów T-72M i T-72M1. W 2024 r. Polska posiadała jeszcze około 111 czołgów T-72M1/T-72M1R oraz 172 PT-91 Twardy. Po ostatniej dostawie liczba ta zmniejszyła się, ale dokładne dane nie zostały ujawnione, informuje Army Recognition.

Polskie czołgi dla Ukrainy

Bulgarian Military zwraca natomiast uwagę, że Polska zmodernizowała niektóre ze swoich T-72 w ostatnich latach, potencjalnie wyposażając je w reaktywny pancerz, ulepszoną optykę i cyfrowe systemy komunikacji w celu zwiększenia wydajności na polu walki. Nie jest jasne, jaka wersja została ostatnio przekazana Ukrainie. Według serwisu, który powołuje się na wpis niezależnego analityka wojskowego Artura Micka, mogą to być dodatkowo ulepszone czołgi T-72M1.

Czołgi T-72 odgrywają ważną rolę w ukraińskich siłach zbrojnych, zarówno w operacjach obronnych, jak i ofensywnych. Dzięki modyfikacjom, takim jak dodatkowy pancerz reaktywny, T-72 pozostają istotnym elementem ukraińskiego arsenału, mimo rosnącej liczby nowoczesnych czołgów zachodnich.

Warto przypomnieć, że historia T-72 sięga lat 60., kiedy to w Związku Radzieckim rozpoczęto prace nad nową konstrukcją mającą zastąpić T-55 i uzupełnić bardziej skomplikowany i kosztowny T-64. Efektem było powstanie czołgu T-72, który szybko stał się podstawowym pojazdem pancernym sił zbrojnych ZSRR i państw Układu Warszawskiego. Jego produkcję uruchomiono również w krajach bloku wschodniego, w tym w Polsce.

Polska przez lata eksploatowała kilka wersji T-72. W czasach PRL produkowano na licencji wariant T-72M oraz jego zmodernizowaną odmianę T-72M1. Czołgi te powstawały w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łabędy" i stanowiły podstawę uzbrojenia Ludowego Wojska Polskiego. Po upadku komunizmu Polska nadal utrzymywała T-72 w służbie, stopniowo modernizując ich część, choć już w latach 90. pojawiły się plany pozyskania nowocześniejszych Leopardów 2. Mimo to czołgi T-72 pozostawały istotnym elementem sił pancernych.

T-72M1, zmodernizowana wersja eksportowego T-72M, różniła się od pierwowzoru przede wszystkim wzmocnionym pancerzem. W wersji M1 zastosowano dodatkowe wkładki pancerne w przedniej części kadłuba i wieży, co zwiększało odporność na ostrzał. Kolejną istotną zmianą było ulepszenie systemów celowniczych oraz nieznaczna poprawa mobilności. Mimo tych usprawnień T-72M1 nadal pozostawał konstrukcją podatną na nowoczesne pociski przeciwpancerne, co z czasem doprowadziło do decyzji o jego częściowym wycofaniu i zastąpieniu bardziej zaawansowanymi czołgami, takimi jak Leopard 2 czy nowsze wersje PT-91.

Obecnie Polska stopniowo wygasza eksploatację T-72, zastępując je nowocześniejszymi wozami. Pomoc Ukrainie, choć znacząco zmniejszyła liczbę tych czołgów w polskim arsenale, była jednocześnie impulsem do modernizacji sił pancernych i pozyskania nowoczesnych czołgów, takich jak południowokoreańskie K2 oraz amerykańskie M1A1 Abrams.

Wybrane dla Ciebie