Chiny rozmieszczają je na Pacyfiku. Widzą wszystko
Chiny budują zaawansowaną sieć podwodnych sensorów w zachodniej części Pacyfiku, by śledzić ruchy amerykańskich okrętów podwodnych. System przewiduje ciągłą obserwację od dna morskiego po kosmos.
Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza intensyfikuje budowę zaawansowanej sieci podwodnych sensorów w zachodnim Pacyfiku. System składa się z pięciu warstw, zaprojektowanych do zapewnienia pełnej obserwacji od dna morskiego aż do przestrzeni kosmicznej. Strategia ta, nazywana "Przejrzystym Oceanem", ma na celu zmniejszenie zdolności amerykańskich i sojuszniczych okrętów podwodnych do ukrywania się.
System został zaprezentowany w sierpniu podczas wspólnych ćwiczeń Chin i Rosji w pobliżu Władywostoku. W trakcie treningów siły obu państw testowały synchronizację systemów komunikacyjnych i wymianę danych hydrometeorologicznych oraz lotniczo-morskich w czasie rzeczywistym.
Chińskie media podkreślają, że celem było całkowite uniemożliwienie wrogim okrętom podwodnym ukrycia się w oceanie.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Warstwy Sieci "Przejrzysty Ocean"
Chińska sieć ma składać się z następujących elementów:
- Warstwa Kosmiczna: Skuteczna dzięki satelitom, które monitorują powierzchnię oceanów z zastosowaniem radarów i lidarów, pomagając w identyfikacji strategicznych punktów do dalszej obserwacji.
- Interfejs Powietrze-Morze: Wyposażony w nowoczesne boje, planery i bezzałogowe statki nawodne, które zbierają dane z powierzchni wód i przesyłają je do baz za pomocą satelitów.
- Warstwa Głębinowa: Używa autonomicznych dronów głębinowych do monitorowania dźwiękowego środowiska morskiego, uzupełniając informacje zebrane przez satelity.
- Perspektywa Podwodna: Stacje podwodne połączone kablami, które umożliwiają długotrwałe działania dronów bez potrzeby wynurzania się.
- "Deep Blue Brain" (Głębokie Niebieskie Mózgowie): Centrum dowodzenia, które integruje dane z wszystkich poziomów systemu, tworząc pełny obraz sytuacji na morzu.
Eksperci uważają, że taka sieć istotnie wzmocni możliwości Pekinu w zakresie śledzenia aktywności podwodnej i uderzy w dotychczasową przewagę USA i ich sojuszników, którzy przez długi czas mogli liczyć na niewidoczność ich okrętów w oceanie.