Rosyjskie drony Lancet-3. Wykorzystują układy sztucznej inteligencji od Nvidii

Rosyjskie drony Lancet-3. Wykorzystują układy sztucznej inteligencji od Nvidii

Rosyjski dron Lancet-3 z zachodnią elektroniką obejmującą m.in. układy Jetson TX2 od Nvidii.
Rosyjski dron Lancet-3 z zachodnią elektroniką obejmującą m.in. układy Jetson TX2 od Nvidii.
Źródło zdjęć: © Twitter | 𝔗𝔥𝔢 𝔇𝔢𝔞𝔡 𝔇𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱
Przemysław Juraszek
22.03.2023 18:16, aktualizacja: 25.03.2023 13:28

W sieci pojawiły się zdjęcia szczątków rosyjskiego drona Lancet-3. Ten konkrety model składał się m.in. z układów Jetson TX2 od Nvidii oraz komponentów od Xilinxa będącego teraz w posiadaniu AMD. Przedstawiamy osiągi drona oraz wyjaśniamy, jak się w nim komponenty zachodnich firm znalazły.

Amunicja krążąca zwana też dronami "kamikadze" Lancet-3 jest jedynym rosyjskim systemem bezzałogowym zdolnym Ukraińcom zadawać straty, aczkolwiek do obrony przed nim wystarczy rozciągnięta np. nad stanowiskiem ogniowym artylerii siatka ogrodowa. Celność rosyjskich dronów także nie jest najlepsza co pokazuje niedawny przypadek chybienia Lanceta-3 w brytyjski zestaw przeciwlotniczy Alvis Stormer HVM.

Drony Lancet-3 zostały pierwszy raz pokazane w 2019 roku, a ich bojowe użycie miało miejsce w Syrii rok później. Jest to konstrukcja o masie 12 kg, zasięgu 40 km, przenosząca 3 kilogramowy inżynieryjny ładunek burząco-kumulacyjny KZ-6, zdolny przepalić 215 mm stali pancernej. Nie jest to konstrukcja tandemowa, więc zadziałaby tutaj nawet kombinacja pancerza w postaci np. pary płyt przedzielonych paroma cm powietrza.

Sercem był powszechny układ Jetson TX2 od Nvidii i komponenty od Xilinxa

Rosjanie podobnie jak Iran wykorzystują przy budowie uzbrojenia komponenty, które możne dowolnie zamówić z dalekiego zakątka świata każdy majsterkowicz bądź hobbysta. Drugim źródłem jest odzysk konkretnych komponentów już z wyprodukowanego sprzętu pokroju kart graficznych, płyt głównych czy nawet AGD. Wystarczy, tylko aby konkretny układ miał parametry wystarczające do zastosowania w uzbrojeniu.

Dzięki, któremuś z tych dwóch sposobów Rosja nawet mimo wycofania się firm z tamtejszego rynku uzyskała dostęp do układów Jetson TX2 od Nvidii i komponentów od Xilinxa. Jetson TX2 od Nvidii to układy dedykowane sztucznej inteligencji, przeznaczone do szerokiego katalogu przedmiotów internetu rzeczy. Jest to już stare rozwiązanie o wydajności np. w 6,7 GFLOPS w obliczeniach FP32, którego premiera miała miejsce w 2016 roku, a teraz na rynku mamy już układy Jetson AGX Orin o wydajności 5,3 TFLOPS (5300 GFLOPS) w identycznych warunkach.

Moduł Jetson TX2 korzysta z procesora ARM Parker, wykonanego w 16-nm litografii obejmującego dwa rdzenie Denver 2 (łącznie 2 MB pamięci L2 ) oraz cztery Cortex-A57 (2 MB pamięci L3). Do tego układ zawiera kartę graficzną opartą na mikroarchitekturze Pascal z 256 jednostkami CUDA.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie