To drugi taki przypadek. Eksportowy T‑90 dopisany do listy strat Rosjan
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Analitycy prowadzący konto Ukraine Weapons Tracker na Twitterze informują o kolejnej, poważnej stracie armii Putina. W obwodzie chersońskim Ukraińcy zniszczyli rosyjski czołg T-90S. Jak zaznaczają, "to druga udokumentowana strata tego typu". Jest to sprzęt, który początkowo miał trafić na eksport, ale ostatecznie został wdrożony w rosyjskiej armii. Wyjaśniamy, czym jest T-90S i jakie ma możliwości.
Wojna w Ukrainie poważnie zweryfikowała zapasy sprzętu wojskowego posiadanego zarówno przez Ukraińców, jak i Rosjan. Zmieniła również plany dotyczące eksportu maszyn produkowanych na rodzimym rynku. W przypadku Rosji najwyraźniej dotyczy to m.in. czołgu nazywanego "dumą Putina", czyli T-90, a dokładniej mówiąc - jego eksportowej wersji T-90S. Jak donoszą analitycy prowadzący konto Ukraine Weapons Tracker na Twitterze, odnotowano drugą stratę tego typu maszyny w Ukrainie.
T-90S - zamiast na eksport, czołgi trafiają do Ukrainy
Może to świadczyć o tym, że magazyny z rosyjskimi czołgami powoli pustoszeją, a każda jednostka sprzętu jest na wagę złota. Dodatkowo, jak wykazał już Łukasz Michalik, "wojna w Ukrainie pokazała, że dla czołgów nie ma obecnie alternatywy, a na polu walki lepszy jest stary, doraźnie doposażony czołg niż jego brak". Na ukraińskich ziemiach pojawiły się m.in. czołgi T-80 z Syberii, czyli radzieckie czołgi podstawowe trzeciej generacji, których produkcja ruszyła w 1976 r., a nawet wyciągane z magazynów czołgi T-62M, produkowane w latach 60. i 70. poprzedniego wieku.
Dlatego widok T-90 w wersji eksportowej nie jest niczym zaskakującym. Warto przypomnieć, że T-90 to rosyjski czołg podstawowy trzeciej generacji, opracowany na przełomie lat 80. i 90. jako modernizacja czołgu Т-72B. Za jego rozwój odpowiadało rosyjskie przedsiębiorstwo Uralvagonzavod. Pierwsze modele wcielono do armii w 1992 r., a w kolejnych latach powstawały ich ulepszone wersje. T-90 obecnie uznaje się za najnowocześniejszy czołg na wyposażeniu rosyjskich sił lądowych i piechoty morskiej, a jego jednostkowy koszt szacuje się na 2,5-3,5 miliona dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czołg ma długość 6,86 m (razem z lufą 9,53 m), szerokość 3,46 m i wysokość 2,23 m. Na jego pokładzie znajduje się miejsce dla 3-osobowej załogi. Pomimo znacznych modernizacji T-90 dalej wykorzystuje gładkolufową armatę czołgową 2A46 kal. 125 mm, a w jego uzbrojeniu można znaleźć również karabiny maszynowe kal. 7,62 mm oraz 12,7 mm. T-90 może poruszać się z maksymalną prędkością wynoszącą około 65 km/h na utwardzanych drogach i około 45 km/h w trudnym terenie.
Wersja eksportowa T-90, czyli T-90S (przyjęta przez rosyjską armię jako T-90A), została wyposażona w silniki o mocy 1000 KM, produkowane przez Urałwagonzawod przy współpracy z Czelabińską Fabryką Traktorów. Zamontowano w nich również eksportową wersję systemu ochrony Sztora-1, czyli elektro-optycznego systemu zakłócającego. System został jednak pozbawiony pewnych elementów, które można spotkać w podstawowej wersji T-90.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski