Ukraińcy mają problemy z PzH 2000. Tylko pięć sztuk jest w pełni sprawnych
Według ukraińskich i niemieckich mediów większość dostarczonych do Ukrainy armatohaubic PzH 2000 jest niesprawna z powodu braku dostępu do części zamiennych.
16.08.2022 | aktual.: 18.08.2022 15:38
Dostarczone z Holandii oraz Niemiec armatohaubice PzH 2000 to bardzo nowoczesny system, ale nawet najlepszy sprzęt miewa usterki wynikające z eksploatacji. Ukraina zdecydowała się zamówić od KMW 100 armatohaubic, ale wygląda na to, że niemieckie wsparcie serwisowe pozostawia sporo do życzenia.
Według doniesień portalu ZBiAM problem może wynikać z niedomagającej logistyki. Niemcy wysyłają do Ukrainy części zamienne, tylko nie zawsze te, które akurat są potrzebne. Ponadto do części napraw konieczne ma być przysłanie serwisantów producenta, ponieważ przeszkoleni przez niemiecki środek szkoleniowo-serwisowy Bundeswehry w Idar-Oberstein Ukraińcy nie dają sobie rady.
Jest to bardzo znaczący problem, ponieważ raczej nie ma co liczyć na wysłanie serwisantów KMW lub Rheinmetalla do Ukrainy. Bardziej prawdopodobny jest transport PzH 2000 do któregoś z przygranicznych państw NATO, gdzie serwisanci producenta mogliby dokonać napraw.
Pojawia się też wątek dotyczący problemów ze stosowaniem amerykańskiej amunicji M549A1, której użycie ma powodować osadzanie się resztek niedopalonego ładunku w lufie. Te resztki mają prowadzić do znacznie szybszego zużycia lufy. Warto jednak zaznaczyć, że Niemcy wysłały razem z PzH 2000 tylko ekonomiczną amunicję DM121, będącą, jak pisaliśmy, tanią amunicją niekierowaną o zasięgu ok. 30 km, więc do osiągnięcia lepszych rezultatów Ukraińcy stosują inną.
Ukraińcy także znacząco przekraczają zalecany przez Niemców limit 100 strzałów na dzień (lufa musi się kiedyś schłodzić). Biorąc pod uwagę szybkostrzelność PzH 2000 (do 10 strz./min) to limit można wyrobić zaledwie dziesięcioma jednominutowymi salwami. Ukraińcy wykorzystywali te bardzo skuteczne systemy znacznie częściej, toteż doszło to szybszego zużycia elementów wymagających wymiany.
PzH 2000 w stosunku do Kraba charakteryzuje się większą szybkostrzelnością, ale najwyraźniej jest to okupione szybszym zużyciem lufy i połączonych elementów. Możliwe też, że wsparcie logistyczne zapewniane przez HSW jest na dużo lepszym poziomie, więc podobnych problemów z bardzo chwalonymi przez Ukraińców polskimi Krabami dotychczas nie zaobserwowano.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski