To już koniec polskich RPG-7? Zastąpią je działa bezodrzutowe Carl Gustaf

Polska zamierza wycofać stare granatniki RPG-7, które – za sprawą przestarzałej amunicji – nie są w stanie skutecznie zwalczać współczesnych czołgów. Miejsce granatników ma zająć broń znacznie bardziej uniwersalna – działa bezodrzutowe Carl Gustaf. Jakie są ich możliwości?

Amerykański żołnierz z działem bezodrzutowym Carl GustafAmerykański żołnierz z działem bezodrzutowym Carl Gustaf
Źródło zdjęć: © Saab
Łukasz Michalik

"Informujemy, że obecnie jest prowadzone postępowanie na pozyskanie granatników Carl Gustaw M4. Podczas trwającej procedury nie są udzielane informacje w tej sprawie" – odpowiedziała Agencja Uzbrojenia, zapytana o tę broń przez Portal Obronny.

Zamiar pozyskania dział bezodrzutowych (a nie granatników!) Carl Gustaf, w połączeniu z pozyskaniem przez Polskę tysięcy jednorazowych granatników przeciwpancernych M72 LAW oznacza, że - mimo niedawnych poszukiwań nowych zapalników - czas eksploatacji leciwych granatników RPG-7 dobiega końca.

Są one obecnie podstawową bronią przeciwpancerną, stosowaną na szczeblu drużyny piechoty.

Szwedzkie działo bezodrzutowe Carl Gustaf

Carl Gustaf to opracowane w Szwecji działo bezodrzutowe (często – mylnie – określane mianem granatnika). Broń ta jest od dziesięcioleci rozwijana i udoskonalana. Działo pozostaje w produkcji od 1949 roku i od tego czasu trafiło na wyposażenie armii z kilkudziesięciu różnych państw.

Jego istotną zaletą jest uniwersalność, wynikająca z możliwości stosowania wielu rodzajów taniej amunicji kalibru 84 mm.

Z tego powodu Carl Gustaf doskonale nadaje się do roli broni wsparcia, pozwalając na niszczenie umocnień czy budynków. Może także – choć nie jest to jego podstawową funkcją – niszczyć cele opancerzone, stawiać zasłony dymne albo wystrzeliwać pociski oświetleniowe. Swojej skuteczności broń ta dowiodła m.in. w Ukrainie, gdzie jej ofiarą padł m.in. rosyjski czołg T-90M.

Poważną wadą działa bezodrzutowego jest powstająca za nim "strefa śmierci" – obszar o kształcie trójkąta, gdzie gorące gazy wylotowe stanowią zagrożenie dla ludzi i sprzętu. Cecha ta praktycznie uniemożliwia stosowanie działa wewnątrz budynków czy schronów (choć istnieje specjalna amunicja, pozwalająca na strzelanie z pomieszczeń o znacznej kubaturze).

Carl Gustaf w aktualnej wersji M4 waży 6,6 kg, ma 95 cm długości i wymaga dwuosobowej obsługi. Żywotność jego gwintowanej lufy została określona na 1000 strzałów, a zasięg ognia zależy od rodzaju celu i użytej amunicji.

Wynosi od ok. 400 metrów w przypadku poruszających się pojazdów do kilometra w przypadku lekkich umocnień. Zasięg strzału może być zwiększony do 2,5 km dzięki zastosowaniu amunicji z dodatkowym napędem rakietowym.

Wybrane dla Ciebie
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Sonda JUICE zrobiła zdjęcie komecie 3I/ATLAS. Zobaczysz je w 2026 r.
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
Amerykanie zestrzelili swojego superdrona. Zrobili to celowo
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
F-35A Husarz będą uzbrojone. Polska dostanie broń, jaką mają nieliczni
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Polska stawia na kosmos. Rekordowa składka do ESA
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Pierwszy taki śmigłowiec. Właśnie trafia do służby w polskiej armii
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
Prawda wyszła na jaw. To dlatego Tomahawki nie trafiły do Ukrainy
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟