Ta broń sprawdza się w Ukrainie. Wojsko Polskie zamawia kolejne sztuki

Karabinki Grot zdały chrzest bojowy; zdjęcie ilustracyjne
Karabinki Grot zdały chrzest bojowy; zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Molecki
Adam Gaafar

02.01.2023 11:55, aktual.: 02.01.2023 12:24

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak zatwierdził aneks umowy na dostawę kolejnej partii karabinków Grot dla Wojska Polskiego. Jest to broń, która sprawdziła się w warunkach bojowych, zdobywając pozytywne opinie żołnierzy walczących w obronie Ukrainy. Karabinki polskiej produkcji zostały docenione również przez Amerykanów.

– Żołnierze ukraińscy chwalą nasze karabiny, ich zdaniem są niezawodne ergonomiczne i wytrzymałe. Sprawdzają się w trudnych warunkach – wskazywał we wrześniu w rozmowie serwisem Dziennik.pl Wojciech Arndt , prezes zarządu Fabryki Broni "Łucznik" - Radom sp. z o.o. Dodał, że do Ukrainy trafiło ponad 10 tys. sztuk polskich karabinków Grot. Zagraniczne opinie o tej broni potwierdzają, że zdała ona swój chrzest bojowy.

Polskie karabinki Grot

Pierwsze zdjęcia potwierdzające dostawy Grotów do Ukrainy pojawiły się w maju. Były to fabrycznie nowe wersje C16 FB-A2, ale na innych materiałach widać, że obrońcy używają też starszego wariantu CF16 FB-A1 z zamontowanym celownikiem optycznym. Broń produkowana przez radomską fabrykę jest z perspektywy militarnej stosunkowo młoda: pierwsze karabinki trafiły na uzbrojenie żołnierzy Wojsk Obrony terytorialnej 30 listopada 2017 r., a potem do jednostek operacyjnych Wojska Polskiego. W polskiej armii Groty zaczęły wypierać stopniowo starsze wersje karabinków Beryl.

Broń jest zasilana nabojem 5,56x45 mm NATO. Groty są dostępne w wersji klasycznej oraz bezkolbowej – w obu tych wariantach znajdziemy m.in. dwupołożeniowy regulator gazowy i system gazowy o krótkim skoku tłoka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W karabinku z serii CF16 FB-A1 występowały problemy, które udało się potem usunąć. Jak pisał Przemysław Juraszek, w starszych wersjach dochodziło m.in. do pękania polimerowych okładek dźwigni przeładowania, pękania iglic oraz nielicznych przypadków pękania dźwigni zaczepu suwadła. Oprócz tego zdarzało się, że wypadały w nich regulatory gazowe.

"Powyższe problemy zostały wyeliminowane w aktualnie produkowanych i dostarczanych do Wojska Polskiego karabinkach w wersji CF16 FB-A2. Dźwignia przeładowania wraz z okładkami została przeprojektowana i wzmocniona tak samo jak iglica" – wyjaśniał na naszych łamach Juraszek. W nowym wariancie zdublowano wszystkie manipulatory, co jest charakterystyczne dla nowoczesnej broni. Masa CF16 FB-A2 to ok. 3,8 kg; ergonomia karabinka jest natomiast przystosowana zarówno do użytkowników prawo, jak i leworęcznych.

Grot oczami ekspertów i żołnierzy

O tym, że karabinki Grot sprawdzają się w walce świadczy m.in. nagranie, które pojawiło się w maju na popularnym na Twitterze profilu Ukraine Weapons Tracker. Widać na nim ukraińskiego żołnierza, który testuje polską broń i wyraża się o niej w samych superlatywach. Wojskowy pochwalił Grota za jego ergonomię oraz za to, że jest lekki i praktyczny.

Chwalona jest również starsza wersja. Jeden z amerykańskich ochotników, który używa w Ukrainie CF16 FB-A1 twierdzi, że do atutów tej broni należy zaliczyć celność, ergonomię, mały odrzut oraz niezawodność. Zdaniem żołnierza Grot nie jest też jednak pozbawiony wad. W ocenie ochotnika minusem jest m.in. zatrzask zamka wykonany z polimerów, zamiast z metalu.

Pozytywnie o Grotach wypowiedział się również Ian McCollum, znany amerykański ekspert od broni strzeleckiej i autor kanału na YouTube "Forgotten Weapons". Zdaniem specjalisty jest to interesująca konstrukcja, która nie bez powodu zdobyła uznanie zagranicznych użytkowników. Warto nadmienić, że jednym z nabywców tej broni jest amerykańska armia, która zamówiła także polskie przeciwlotnicze przenośne zestawy rakietowe Piorun.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także