Rosyjskie łodzie Raptor. Broń morskiego specnazu
W ciągu ostatnich lat Rosjanie zbudowali kilkanaście łodzi projektu 03160, znanych pod nazwą Raptor. To szybkie, motorowe jednostki, przypominające nieco masowo używane przez szwedzką marynarkę kutry desantowo-szturmowe CB90. Przeznaczone m.in. dla jednostek specjalnych łodzie są używane także podczas wojny w Ukrainie. Rosjanie stracili w walkach co najmniej trzy jednostki tego typu.
Raptor to niewielka, zaprojektowana w 2013 roku, szybka łódź motorowa. Została zoptymalizowana do działań przybrzeżnych, w niewielkiej odległości od własnego zaplecza. Jak na swoją wielkość, jest nie tylko szybka, ale także opancerzona i uzbrojona w wielkokalibrowy karabin maszynowy i broń maszynową mniejszego kalibru.
Jej przeznaczeniem są – oficjalnie – przede wszystkim misje patrolowe i ratunkowe. Zdaniem ekspertów budowa lodzi wskazuje, że ich głównym przeznaczeniem jest wparcie dla działań morskiego specnazu.
Łódź Raptor – desant na płytkich wodach
Łódź motorowa Raptor, mimo długości wynoszącej niecałe 17 metrów i wyporności tylko 23 tony, została opancerzona i wyposażona w wodoszczelne grodzie, pozwalające przetrwać w przypadku zalania części kadłuba.
Atutem Raptorów jest też bardzo duża szybkość, sięgająca 98 km/h, a w szybkim wykonaniu zadań desantowych pomaga niewielkie zanurzenie.
Ponieważ Raptor może wpłynąć na wodę o głębokości mniejszej niż jeden metr, jego przedział desantowy można opuszczać dzięki bocznym włazom, albo – pod opłynięciu niemal do samego brzegu – za pomocą opuszczanej rampy dziobowej.
Łodzie Raptor – wojna w Ukrainie
Łodzie Raptor są używane przez Rosjan także podczas wojny w Ukrainie. Przed rozpoczęciem działań wojennych Flota Czarnomorska miała do dyspozycji nieustaloną liczbę (3-7) takich jednostek, z czego co najmniej trzy (czwarta została zatopiona albo uszkodzona) zostały zniszczone przez Ukraińców.
Szczególnie efektowny był atak, wykonany 2 maja przez ukraińskie bezzałogowce. Strona ukraińska udostępniła nagranie, na którym widać, jak dwa Raptory usiłują uciec przed atakiem w pobliżu słynnej Wyspy Węży. Obie rosyjskie łodzie zostały zniszczone.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski