Przeleci zaledwie 350 km od Ziemi. Sonda Lucy się zbliża

Lucy blisko Ziemi
Lucy blisko Ziemi
Źródło zdjęć: © YouTube | NASA Goddard
Marcin Hołowacz

14.10.2022 12:48, aktual.: 14.10.2022 20:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lucy miała swój start 16 października 2021 r., co umożliwiła rakieta Atlas V. Rocznica tego wydarzenia nadchodzi wielkimi krokami, a sonda zbliża się do naszej planety i przy okazji niemal się o nią otrze.

To będzie pierwszy taki przelot w wykonaniu Lucy, sondy należącej do NASA. Oczywiście nic nie jest dziełem przypadku, a powodem do wracania w rodzinne strony jest wartościowa asysta grawitacyjna. Dzięki zbliżeniu się do Ziemi możliwe będzie zwiększenie prędkości sondy o kilka mil na sekundę.

Katastrofa jest możliwa ze względu na zatłoczoną orbitę

Niestety istnieje też możliwość doprowadzenia do nieplanowanej kolizji. Naukowcy szykują się na najgorsze i mają plan awaryjny. Sonda znajdzie się tak blisko Ziemi (niżej od ISS), że nie można wykluczyć potencjalnego zderzenia z jakimś obiektem – satelita, kosmiczne śmieci.

Orbita naszej planety jest delikatnie mówiąc zatłoczona, a nawet zaśmiecona. Mamy dosłownie tysiące satelitów (NASA mówi o mniej więcej 6200 sztuk), a do tego jeszcze pełno różnego rodzaju szczątków stanowiących orbitalne śmieci i stwarzających zagrożenie m.in. dla Lucy.

Gdyby faktycznie miała miejsce taka sytuacja, że sonda znajdzie się na kursie kolizyjnym, wtedy odpalone zostaną silniczki, co pozwoli na zyskanie kilkusekundowego opóźnienia i uniknięcia kontaktu z innym obiektem.

Ten wehikuł czasu pozwoli zrozumieć przeszłość Układu Słonecznego

Przelot będzie miał miejsce w niedzielę 16 października 2022 r., kilka minut po godzinie 13:00, a sonda będzie się zbliżać do Ziemi od strony Słońca. Nie jest to dobra atrakcja dla ewentualnych obserwatorów, ale w zamian Lucy może sobie pozwolić na obserwacje Ziemi. Zaplanowano wykonanie zdjęć Etiopii, ponieważ nazwa sondy jest związana ze słynnym szkieletem australopiteka "Lucy" z tego kraju.

Cała misja została zaplanowana po to, żeby lepiej zbadać dwie grupy planetoid trojańskich, które pozostają w spoczynku względem powiązanych grawitacją ciał układu Jowisz i Słońce. Innymi słowy, planetoidy trojańskie są w obrębie orbity Jowisza i znajdują się punktach libracyjnych, gdzie ciało o pomijalnej masie jest grawitacyjnie stabilizowane. Sonda Lucy odwiedzi te planetoidy, ponieważ ich zbadanie może pozwolić na zebranie wartościowych informacji o przeszłości Układu Słonecznego.

Marcin Hołowacz, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (1)
Zobacz także