Próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian. Tylko trzy kraje mają takie okręty

Chiny rozpoczęły cykl prób morskich jedynego lotniskowca typu 003, czyli zwodowanego w 2022 roku okrętu Fujian. Jednostka klasy CATOBAR pozwala Chinom dołączyć do nielicznego grona państw budujących klasyczne lotniskowce. Czym się wyróżniają?

Chiński lotniskowiec Fujian rozpoczął cykl prób morskich
Chiński lotniskowiec Fujian rozpoczął cykl prób morskich
Źródło zdjęć: © Defence.in
Łukasz Michalik

05.05.2024 | aktual.: 05.05.2024 21:54

Próby morskie, poprzedzające wejście lotniskowca Fujian do służby, pokazują długą drogę, jaką przeszło Państwo Środka. Nieco ponad dwadzieścia lat wystarczyło na zmianę klienta skupującego pozostałości po flocie Związku Radzieckiego w kraj zdolny do samodzielnej budowy klasycznego lotniskowca klasy CATOBAR.

Pierwszy chiński lotniskowiec, Liaoning, został kupiony w formie nieukończonego kadłuba w Ukrainie. Remont i wyposażenie tej jednostki dały Chinom doświadczenie, dzięki któremu – na podstawie kupionego okrętu – opracowały jego ulepszony wariant w postaci lotniskowca Shandong.

Trzeci chiński lotniskowiec – Fujian – to okręt od podstaw zaprojektowany w Chinach i reprezentujący typ CATOBAR – najbardziej wartościowych, bezkompromisowych okrętów lotniczych, które służą obecnie wyłącznie we flocie Stanów Zjednoczonych (11 jednostek typu Nimitz i Ford) i Francji (lotniskowiec Charles de Gaulle).

Lotniskowce typu CATOBAR

CATOBAR to oznaczenie jednostek, które wysyłają w powietrze samoloty przy pomocy katapult, a lądujące maszyny są wyhamowywane na krótkim dystansie za pomocą aerofiniszerów – specjalnych lin, rozciągniętych w poprzek kadłuba, o które lądujący samolot zaczepia wysuwanym hakiem.

Takie rozwiązanie pozwala na wysyłanie w powietrze ciężkich, obciążonych paliwem i uzbrojeniem maszyn o największych możliwościach bojowych.

Samoloty startujące z lotniskowców takich jak brytyjskie okręty typu Queen Elizabeth czy rosyjski Admirał Kuzniecow mają ograniczenia, wynikające ze specyfiki pionowego/skróconego startu albo startu za pomocą rampy dziobowej – specjalnej skoczni ułatwiającej start samolotów.

Fujian – choć ma klasyczny napęd (napęd jądrowy jest planowany dla kolejnego, czwartego lotniskowca z Chin), ma zarazem trzy nowatorskie katapulty elektromagnetyczne EMALS. To rozwiązanie pozbawione wad katapult parowych, które jednak po wprowadzeniu sprawiło Amerykanom wiele kłopotów, opóźniając wejście do służby pierwszego lotniskowca typu Gerald R. Ford.

Czy Chińczykom uda się uniknąć problemów, które przez wiele lat rozwiązywali Amerykanie? Odpowiedź na to pytanie dadzą dopiero testy nowego okrętu.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Zobacz także
Komentarze (23)