Polskie czołgi PT‑91 Twardy walczą na Zaporożu. Zostały dodatkowo wzmocnione
Materiały filmowe z walk w Ukrainie po raz kolejny pokazują w działaniu polskie czołgi PT-91 Twardy. Ich załogi twierdzą, że szkolenie na nowym dla Ukraińców typie sprzętu zajęło zaledwie pięć tygodni, a polskie czołgi zostały przed wysłaniem do walki dodatkowo wzmocnione.
Ukraińska 22. Samodzielna Brygada Zmechanizowana to nowa jednostka – informacje o niej zostały ujawnione przez Ukraińców wiosną 2023 roku. Sformowano ją na bazie jednego z odtwarzanych – po poniesionych stratach – batalionów i wyposażono w przekazane przez Polskę czołgi PT-91 Twardy i bojowe wozy piechoty BMP-1 (nie wiadomo, czy są to egzemplarze dostarczone przez Polskę).
Ukraina otrzymała od Polski co najmniej 60 Twardych (a w sumie co najmniej 250 czołgów), które – ponieważ są głęboką modernizacją sowieckich T-72 – są sprzętem, umożliwiającym Ukraińcom skuteczną walkę po krótkim przeszkoleniu.
Jak informuje serwis Defence 24, w przypadku 22. Brygady szkolenie na nowych czołgach trwało zaledwie pięć tygodni. Jednostka została rzucona do walki w połowie roku i do tej pory walczy na Zaporożu.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Polskie czołgi PT-91 Twardy w Ukrainie
Warto zauważyć, że przed skierowaniem Twardych do walki, Ukraińcy dodatkowo wzmocnili polskie czołgi. Choć PT-91 Twardy został już na etapie budowy w Polsce solidnie zabezpieczony pancerzem reaktywnym ERAWA 1 i 2, Ukraińcy dodatkowo zabudowali fragmenty czołgu pancerzem reaktywnym Kontakt-1 (jego produkcję udało się w 2023 roku uruchomić w Ukrainie) i Nóż.
Działanie tego ostatniego wpływa nie tylko na strumień kumulacyjny, ale również na kinetyczne penetratory pocisków przeciwpancernych. Dzięki swojej budowie Nóż oddziałuje na uderzający pocisk nie tylko energią wybuchu, ale także – dzięki obudowie z niewielkich płytek pancernych – może po wybuchowym wprawieniu ich w ruch uszkodzić albo zniszczyć penetrator.
Polska modernizacja T-72
Czołg PT-91 Twardy to polska modernizacja sowieckiego czołgu T-72. W porównaniu z bazowym pojazdem, PT-91 został osłonięty dodatkowym pancerzem reaktywnym ERAWA i wyposażony w nowy, opracowany w Polsce, system kierowania ogniem Drawa.
W czołgu zmieniono także silnik na produkowany niegdyś w zakładach PZL-Wola S-12U o zwiększonej do 850 KM. W ostatniej dekadzie rozpoczęła się również dodatkowa modernizacja polskich PT-91, w czasie której czołgi otrzymały nowoczesną termowizję w postaci polskich kamer termowizyjnych KLW-1 Asteria.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski