Polski ciężki bojowy wóz piechoty na podwoziu Kraba. Zbuduje go Huta Stalowa Wola
Borsuk nie będzie jedynym polskim bojowym wozem piechoty. Jak informuje MON, Huta Stalowa Wola pracuje właśnie nad kolejną maszyną – ciężkim bewupem, który powstanie na podwoziu Kraba.
Wraz z podpisaniem umowy ramowej, dotyczącej produkcji 1,4 tys. bojowych wozów piechoty Borsuk, Ministerstwo Obrony Narodowej ujawniło, że – obok Borsuka – w Polsce będzie produkowany jeszcze jeden bojowy wóz piechoty.
Będzie nim cięższa maszyna, o masie nawet do 45 ton (to mniej więcej tyle, ile waży czołg PT-91 Twardy).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przyjęcie do służby cięższego bewupa jest zgodne z wcześniejszą koncepcją, która zakładała, że wozy Borsuk będą współdziałały z czołgami K2, a oddziały 18. Dywizji Zmechanizowanej, do której trafią czołgi M1 Abrams, otrzymają inne, cięższe bojowe wozy piechoty.
Co wiadomo o "ciężkim Borsuku"?
Nowy, ciężki bojowy wóz piechoty z Polski
Jak deklaruje cytowany przez serwis Defence24 minister Mariusz Błaszczak, "Rada Modernizacji Technicznej wczoraj (czyli 27 lutego) zatwierdziła projekt, który również zostanie powierzony Hucie Stalowa Wola, projekt przygotowania, a potem przygotowania produkcji bojowego wozu piechoty cięższego niż Borsuk."
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez ministra, ciężki BWP będzie składał się z systemu wieżowego ZSSW-30 (co oznacza unifikację uzbrojenia polskich transporterów kołowych Rosomak, bojowego wozu piechoty Borsuk i nowego, ciężkiego bojowego wozu piechoty) i podwozia, zbudowanego na bazie produkowanego w HSW podwozia armatohaubicy Krab/K9.
Koniec spekulacji
Decyzja MON-u rozwiewa wiele wcześniejszych kontrowersji, związanych z planami pozyskania przez Wojsko Polskie drugiego, alternatywnego względem Borsuka bojowego wozu piechoty.
Decyzja ta zapadła po prowadzonych latem 2022 roku próbach koreańskiego, ciężkiego bojowego wozu piechoty AS21 Redback.
Choć nie były to formalne, państwowe próby, tylko raczej rodzaj zapoznania polskich żołnierzy z koreańskim sprzętem i jego możliwościami, według nieoficjalnych informacji koreański pojazd wypadł niezadowalająco. Być może miało to wpływ na podjętą 27 lutego decyzję.
Ciężkie bojowe wozy piechoty
Warto przy tym zauważyć, że powstanie "ciężkiego" bewupa wpisuje się w światowy trend dotyczący takich pojazdów.
W porównaniu z poprzednią generacją są one znacząco cięższe i lepiej opancerzone, czego przykładem są niemieckie bojowe wozy piechoty Puma, brytyjskie pojazdy Ajax czy prowadzone w Stanach Zjednoczonych prace nad następcą bojowego wozu piechoty Bradley.
Bojowy wóz piechoty Borsuk powstawał według specyficznych założeń, gdzie jednym z wymogów była możliwość pływania bez wcześniejszego przygotowania pojazdu. Polscy inżynierowie zdołali pogodzić tę cechę z dobrym opancerzeniem Borsuka, choć konieczność zachowania niskiej masy wymusiła w tej kwestii pewne kompromisy.
Niska masa pojazdu została okupiona nieco słabszą ochroną, którą jednak - w razie potrzeby - można zwiększyć poprzez instalację dodatkowego, modułowego opancerzenia. W przypadku "ciężkiego Borsuka" takich ograniczeń zapewne nie będzie.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski