Panika wśród Rosjan. Ściągają dodatkowe siły na most Krymski

Partyzancka grupa Atesh zajmująca się monitorowaniem ruchów Rosjan na okupowanym Krymie poinformowała o kolejnych ruchach najeźdźców. Tym razem agentom udało się wyśledzić przerzucanie na most Krymski dodatkowych systemów obrony powietrznej. Wyjaśniamy, po jaką broń sięgają Rosjanie.

Rosjanie ściągają posiłki na most Krymski
Rosjanie ściągają posiłki na most Krymski
Źródło zdjęć: © Telegram, АТЕШ
Mateusz Tomczak

Atesh udało się odnotować zmniejszający się ruch okrętów rosyjskiej marynarki wojennej wokół okupowanego półwyspu, a jednocześnie wykorzystywanie statków cywilnych do transportu różnego rodzaju ładunków wojskowych. Wśród sprzętu mającego zapewnić większe bezpieczeństwo kluczowego obiektu, za jaki uznawany jest most Krymski, zauważano systemy obrony powietrznej S-300 i Pancyr-S1.

Systemy obrony powietrznej ściągane na most Krymski

"Takie działania okupantów wskazują na ich strategiczne priorytety mające na celu wzmocnienie obrony powietrznej mostu ze szkodą dla ochrony rosyjskich miast" – napisali w krótkim komunikacie ukraińscy partyzanci. Dołączyli do niego kilka zdjęć.

Most Krymski to obiekt o znaczeniu strategicznym. O tym, że trzeba go zniszczyć wielokrotnie mówił m.in. Wołodymyr Zełenski. Ekspert wojskowy Oleg Żdanow stwierdził w ostatnim wywiadzie, że w 2024 r. Ukraińcy z pewnością będą go atakować, a największe szanse na powodzenie operacji może dać połączenie ataku dronów i pocisków dalekiego zasięgu Storm Shadow, SCALP-EG lub ATACMS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie systemy obrony powietrznej w Ukrainie

Pancyr-S1 to jeden z nowocześniejszych sprzętów wykorzystywanych przez Rosjan nie tylko w trakcie wojny w Ukrainie, ale również na swoim terenie. To m. in. on odpowiada za ochronę Moskwy czy rezydencji Władimira Putina w Soczi. Jest naziemnym systemem obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu. Wyrzutnie najczęściej osadzane są na podwoziu kołowym.

Podstawowe wyposażenie stanowi tu 12 przeciwlotniczych pocisków rakietowych 57E6 lub 57E6-E. Dzięki nim możliwe jest przechwytywanie celów znajdujących się w zasięgu do maksymalnie 20 km i poruszających się na wysokości do 15 km. Dodatkowe uzbrojenie stanowią armaty automatyczne 2A38M kal. 30 mm o szybkostrzelności do 2500 strz./min. Pozwalają na eliminowanie mniejszych celów w zasięgu do ok. 4 km.

S-300 to starsze systemy, ale wciąż powszechnie wykorzystywane przez Rosjan. Są zdolne do zwalczania celów na dystansie do maksymalnie ok. 200 km i na pułapie do 25 km. Wykorzystywane w nich pociski mają głowice odłamkowo-burzące, które w niektórych wersjach ważą nawet 180 kg. Po wystrzeleniu osiągają prędkość do 2200 m/s.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie