Zajrzeli do broni NATO. Rosjanie pierwszy raz zobaczyli coś takiego
Rosjanom udało się zdobyć pocisk Storm Shadow. To zaawansowana broń dalekiego zasięgu, którą ukraińska armia otrzymuje w ramach wsparcia z Wielkiej Brytanii. Przypominamy jej cechy i wyjaśniamy, dlaczego jest to wyjątkowo cenny łup Rosjan.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia i krótkie nagrania wideo, za pośrednictwem których Rosjanie chwalą się najnowszą zdobyczą. Jak zauważył na swoim profilu w serwisie X analityk ds. obronności Jarosław Wolski, to pierwszy odnotowany przypadek zdobycia przez najeźdźców pocisku Storm Shadow, który wydaje się "prawie kompletny".
Rosjanom zdobyli pocisk Storm Shadow
Jarosław Wolski jest zdania, że na krótką metę taka sytuacja wiele nie zmienia, ale może być istotna w perspektywie długoterminowej. Przejęcie zachodniej broni zostanie teraz wykorzystane przez rosyjskich ekspertów do zbadania rozwiązań, jakie zastosowali Brytyjczycy. Dzięki temu będą mogli podpatrzeć niektóre z nich i wykorzystać na swoje potrzeby lub pokusić się o opracowanie skuteczniejszych sposobów na walkę ze Storm Shadow.
To ważne, ponieważ pociski Storm Shadow są nieuchwytne dla Rosjan i przy ich pomocy Ukraińcy przeprowadzili już kilka spektakularnych ataków. To właśnie ta broń pozwala systematycznie zadawać duże straty okrętom wchodzącym w skład Floty Czarnomorskiej. W 2023 r. dostarczone przez Brytyjczyków pociski spadły natomiast m.in. na most Czonharski, a na początku 2024 r. dwukrotnie zaatakowano nimi lotnisko Belbek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Superboń Ukraińców
Storm Shadow to pociski manewrujące dalekiego zasięgu, które zostały stworzone wspólnie przez brytyjskich i francuskich inżynierów. Ich zasięg dochodzi do aż 500 km, chociaż w wersjach dla klientów eksportowych jest on ograniczany do 300 km. Są wykonane w technologii stealth, w związku z czym nawet najlepsze rosyjskie systemy przeciwlotnicze często nie są w stanie sobie z nimi poradzić.
Każdy tego typu pocisk mierzy ponad 5 m długości i waży ok. 1,3 tony, z czego 450 kg przypada na głowicę bojową BROACH (Bomb Royal Ordnance Augmented CHarge). Ta ostatnia jest przystosowana do działania w kilku trybach - detonacji z opóźnieniem, przy uderzeniu w cel lub w powietrzu. Do naprowadzania na cel wykorzystywane są tutaj systemy nawigacji inercyjnej i satelitarnej oraz sensor IR czwartej generacji (IIR).
Storm Shadow jest pociskiem typu powietrze-ziemia. Ukraińcy nie otrzymali jeszcze zachodnich myśliwców zdolnych do ich przenoszenia, ale udało im się dostosować do tego celu posiadane samoloty Su-24.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski