Niemieckie i amerykańskie dary w akcji. Efekt to istna rzeź czołgów
Ukraińscy żołnierze z 36. Brygady Morskiej skutecznie odparli pancerny szturm Rosjan za pomocą m.in. wyrzutni przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) FGM-148 Javelin oraz min przeciwburtowych PARM / DM-22. Wyjaśniamy, jak one działają.
31.03.2023 | aktual.: 31.03.2023 20:58
Rosjanie w okolicy wsi Wodiane położonej w obwodzie donieckim próbowali przełamać linię obrony Ukraińców atakiem czołgów T-80BW oraz bojowych wozów piechoty BMP-2M. Ta próba zakończyła się ich istną masakrą przez Ukraińców wykorzystujących amerykańskie wyrzutnie ppk FGM-148 Javelin oraz niemieckie miny przeciwburtowe PARM / DM-22.
Rosyjskie T-80BW i BMP-2M - relikty ZSRR oraz nowoczesna modernizacja
Czołgi T-80BW były bardzo nowoczesnymi maszynami w latach 80. XX wieku, ale teraz te pozbawione nowoczesnego systemu kierowania ogniem z termowizją czołgi są tylko celem dla przeciwnika wyposażonego w nowoczesną broń przeciwpancerną. Widać to na przykładzie ataku przez ziemię niczyją, podczas którego jednej sztuce widowiskowo urwało wieżę.
Z kolei BMP-2M to po prostu stary BMP-2, tyle że wyposażony w nową wieżę "Bierieżok" z nowym systemem kierowania ogniem z termowizją umożliwiającym prowadzenie celnego ognia w ruchu z działka 2A42 oraz aż czterech ppk 9M133 Kornet. Te wykorzystują do naprowadzania wiązkę lasera i są zdolne w zależności od wersji razić cele na dystansie do 5,5 km lub 8 km. Wykorzystywane są warianty z tandemową głowicą kumulacyjną, odłamkową bądź termobaryczną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
FGM-148 Javelin — skuteczny bat na pancerne hordy Rosjan
FGM-148 Javelin to ppk, którego seryjna produkcja ruszyła w 1996 roku, będący konstrukcją typu "odpal i zapomnij". Jest to możliwe dzięki głowicy naprowadzającej opartej o chłodzony lub nie - w zależności od serii produkcyjnej - sensor IIR (widzący termiczny obraz celu), który samodzielnie naprowadza się na zamierzony cel.
Taka charakterystyka pozwala strzelcowi natychmiast zmienić pozycję po strzale lub zwalczać inny cel bez czekania na efekt trafienia. Ponadto Javeliny w przeciwieństwie do ppk starszej generacji wykorzystują profil lotu nurkowego do ataku w górny pancerz czołgu, dysponując przy tym potężną tandemową głowicą kumulacyjną. Maksymalny zasięg Javelina to 4750 m i jak pokazała wojna w Ukrainie, nawet najnowsze rosyjskie czołgi nie zapewniają przed nim ochrony.
Miny PARM / DM-22 - skryty przydrożny Panzerfaust
Miną tego typu oberwał BMP-2M, z którego chwilę później uciekła trójosobowa załoga. Miny PARM / DM-22 zostały wprowadzone do uzbrojenia Bundeswehry w 1990 roku i są to miny nowej generacji, atakujące pojazdy od boku, a nie od dołu. Miny tego typu wystarczy szybko rozstawić w krzakach w pobliżu drogi, nad którą należy rozciągnąć światłowód o długości do 40 m.
Ten służy za swego rodzaju spust oraz celownik, ponieważ będący częścią miny rakietowy pocisk z głowicą kumulacyjną podobną do tej z Panzerfausta-3 jest odpalany w chwili jego zgniecenia przez pojazd lub czołg. Następnie rakietowy granat zdolny przepalić nawet 600 mm stali pancernej uderza w boczny pancerz celu, a w przypadku rosyjskich czołgów właśnie w słabo chronionym kadłubie znajduje się magazyn amunicyjny.
Co ciekawe, mina się automatycznie dezaktywuje po 40 dniach po wyczerpaniu baterii. Jest to przydatne, ponieważ po konflikcie nie zostaje groźnym niewybuchem. Oczywiście istnieje też możliwość przywrócenia jej do działania poprzez wymianę baterii na nową.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski