Koniec misji OSIRIS-REx. Sonda zrzuciła próbki asteroidy na Ziemię

Sonda OSIRIS-REx należąca do NASA wypuściła w kierunku Ziemi kapsułę z próbką asteroidy Bennu. Lądowanie zakończyło trwającą siedem lat misję. Warta około miliarda dolarów ekspedycja jest pierwszą udaną próbą sprowadzenia na Ziemię skały starszej niż nasza planeta.

Kapsuła z próbką asteroidy Bennu na Ziemi
Kapsuła z próbką asteroidy Bennu na Ziemi
Źródło zdjęć: © NASA

Asteroida Bennu to obiekt potencjalnie zagrażający Ziemi. Krążąc wokół Słońca, mija ona naszą planetę co 6 lat i w 2182 roku znajdzie się z nią na kursie potencjalnie kolizyjnym. To jeden z powodów, dla których naukowcom zależy na określeniu z czego jest zbudowana. Nie bez znaczenia jest także wiek asteroidy. Szacuje się, że Bennu jest częścią obiektu, który powstał w początkach Układu Słonecznego. Jej budulec jest więc starszy niż planeta Ziemia.

Misja NASA OSIRIS-REx

Sonda OSIRIS-REx wyruszyła na podbój asteroidy Bennu w 2016 roku i osiągnęła swój cel w ostatnich tygodniach 2018 roku. Przez kolejne 22 miesiące statek kosmiczny krążył wokół 500 metrowej skały badając jej powierzchnię, po czym wykonał desant.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W październiku 2020 roku sonda została opuszczona na powierzchnię asteroidy i pobrała jej próbkę. NASA szacuje, że udało się w ten sposób przechwycić około 250 gram materiału skalnego. W jakim stanie próbka osiągnie powierzchnię Ziemi, dowiemy się jednak dopiero za jakiś czas.

Lądowanie próbki asteroidy na Ziemi

O godzinie 12:42 (10:42 czasu uniwersalnego) sonda wypuściła kapsułę z próbką. Przesyłka osiągnęła ziemską atmosferę po godzinie 16:30. Wtedy rozpoczęło się jej lądowanie na spadochronie. Poniżej znajdziecie transmisję na żywo z tego wydarzenia.

Jego czasza otworzyła się nad kapsułą, a ładunek zdolny poruszać się z prędkością 43 tysięcy km/h zaczął poruszać się w wolniej. NASA udało się śledzić trajektorię lotu przy pomocy obrazowania podczerwieni oraz stacji radarowych. Tuż po 17:00 dokładną lokalizację wskazał monitoring prowadzony z pokładów helikopterów wojskowych

Kapsuła z próbką asteroidy Benu
Kapsuła z próbką asteroidy Benu© NASA

Etap lądowania trwał około 13 minut i zakończy na poligonach testowo-szkoleniowych w stanie Utah, około 130 km od miasta Salt Lake City. NASA przewidziało dla ładunku lądowisko o wymiarach 58 na 14 km.

Miejsce zrzutu kapsuły z próbką. Widok monitoringu radarowego
Miejsce zrzutu kapsuły z próbką. Widok monitoringu radarowego© NASA

Dalsze losy fragmentów asteroidy na planecie Ziemia

W dalszej kolejności kapsuła zostanie umieszczona w pomieszczeniu chroniącym próbkę przed zanieczyszczaniem. Tam naukowcy mają zamiar poddać kosmiczną przesyłkę wstępnym oględzinom, a kolejnego dnia przetransportować do NASA Johnson Space Center (JSC) w Houston.

Tam próbka asteroidy Bennu pozostanie już na stałe, ale personel JSC przewiduje także jej dystrybucję. W ten sposób oprócz badań wykonywanych na potrzeby NASA, fragmenty asteroidy dostępne będą także naukowcom niezwiązanym z Agencją.

Przyszłość sondy OSIRIS-REx

Lądowanie kapsuły z próbką asteroidy Bennu nie oznacza też końca podróży kosmicznej sondy OSIRIS-REx. NASA zaangażował ją już do kolejnej misji o nazwie OSIRIS-APEX. Jej cel jest podobny, ale bardziej ambitny.

Statek kierowany jest obecnie w stronę potencjalnie zagrażającej Ziemi asteroidy Apophis. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, znajdzie się w jej pobliżu w 2029 roku, a w dalszej przyszłości ma dostarczyć na Ziemię jej fragmenty w podobny sposób.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)