Pył spoza Układu Słonecznego. Naukowcy zbadali próbki z asteroidy
W grudniu 2020 r. na Ziemię powróciły próbki gwiezdnego pyłu pobranego przez japońską sondę Hayabusa 2. Badania trwały prawie dwa lata, ale wreszcie opublikowano ich wyniki.
24.08.2022 | aktual.: 24.08.2022 12:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wynik pracy zespołu kilkudziesięciu naukowców z czołowych japońskich uniwersytetów został opublikowany w prestiżowym czasopiśmie Nature Astronomy. Poddali oni analizie chemicznej pył pobrany z asteroidy 162173 Ryugu. Próbki pochodzą zarówno z powierzchni, jak i wnętrza ciała niebieskiego. Te ostatnie pobrano z głębokiego krateru, który sonda wydrążyła dzięki materiałom wybuchowym.
Ryugu to kosmiczny śmietnik
Pozwoliło to naukowcom na sprawdzenie, skąd pochodzi asteroida. Wyniki ich badań mogą zaskakiwać. Okazuje się, że Ryugu to wielki, kosmiczny śmietnik. W skład asteroidy wchodzi pył spoza Układu Słonecznego. Naukowców szczególnie zaskoczyła obecność dużej ilości krzemianów, które zdają się tłumaczyć pochodzenie Ryugu.
Są one z reguły wytwarzane albo w rezultacie wybuchu supernowej, albo przez gwiazdy AGB, czyli rodzaj czerwonych olbrzymów, w których nieregularnie pojawiają się pulsy termiczne, mogące tworzyć ciężkie pierwiastki. Krzemiany z Ryugu pochodzą z jednego z tych źródeł, a więc przed trafieniem do Układu Słonecznego musiały przebyć co najmniej dziesiątki, jeśli nie setki lub tysiące lat świetlnych.
Hayabusa 2 – nowe odkrycie to efekt misji JAXA
Hayabusa 2 to sonda kosmiczna, która została zaprojektowana oraz wystrzelona przez JAXA, czyli Japońską Agencję Eksploracji Aerokosmicznej, której pomogli niemieccy naukowcy. Zaprojektowali oni lądownik MASCOT, umożliwiający pobranie próbek z powierzchni oraz przeprowadzenie szczegółowych badań na miejscu.
Misja rozpoczęła się w marcu 2015 r., a w czerwcu 2018 r. sonda dotarła do asteroidy Ryugu. W 2019 r. Hayabusa 2 wysłała na powierzchnię ciała niebieskiego impaktor z materiałami wybuchowymi. Po pobraniu szeregu próbek z krateru i jego okolic sonda wyruszyła w podróż na Ziemię, gdzie dotarła w 2020 r.
Próbki pobrane przez Hayabusę 2 to klucz do zrozumienia budowy i historii asteroid, których w Układzie Słonecznym jest niezliczona ilość. Niektóre zawierają w sobie cenne pierwiastki, a naukowcy już od lat snują plany kosmicznego górnictwa. Wyniki japońskich badań to pierwszy krok na bardzo długiej drodze do pozyskiwania surowców z asteroid.
Tomasz Bobusia, dziennikarz Wirtualnej Polski