Czesi wybrali następcę Gripenów. Jest nią amerykańska konstrukcja
Czeski MON wysłał do USA zapytanie ofertowe dotyczące samolotów, które zastąpią obecnie wynajmowane szwedzkie JAS 39C/D Gripen. Wygląda na to, że Czesi chcą mieć prawie dwukrotnie więcej F-35A Lightning II, niż planowali.
Wcześniejsze doniesienia mówiły o tym, że Czechy chciały pozyskać 12-14 samolotów, ale najprawdopodobniej rosyjska inwazja na Ukrainę spowodowała decyzję o zwiększeniu potencjału czeskiego lotnictwa. Zakup 24 sztuk będzie największym kontaktem wojskowym w historii Czech i będzie kosztował najpewniej kilkadziesiąt mld koron czeskich.
Na razie brak jakichkolwiek informacji o możliwych terminach dostaw, ale można zakładać końcówkę 2027 roku jako datę graniczą. Zgodnie z umową z 2014 roku, do właśnie 2027 roku ma obowiązywać umowa leasingowa z Saabem na JAS 39C/D Gripen.
Mimo, iż F-35 wciąż miewa problemy rozwojowe, to jest to konstrukcja wybrana już przez wielu członków NATO, nie tylko przesiadających się ze starszych konstrukcji. Ostatnimi sukcesami F-35 są wygrana w Finlandii, Szwajcarii oraz zastąpienie nimi samolotów Panavia Tornado przez Niemcy.
F-35 Lightning II - zalety i wady samolotu
F-35A Lightning II to maszyna wielozadaniowa wykonana w technologi stealth. Początkowo była projektowana do zadań uderzeniowych na cele naziemne, więc znajdą się na świecie lepsze samoloty zaprojektowane do wywalczenia przewagi powietrznej pokroju F-22 Raptora, Eurofightera, czy Rafale.
Dużym minusem F-35 jest możliwość przenoszenia wewnątrz komór uzbrojenia maksymalnie sześciu kierowanych pocisków rakietowych powietrze–powietrze AIM-120 AMRAAM oraz fakt problemów lotem z prędkością naddźwiękową bez użycia dopalacza tzw. supercruise z czym powyższe konstrukcje nie mają problemu.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski