Boeing 737 MAX: System kontroli nie uwzględniał "kluczowych zabezpieczeń"

Boeing 737 MAX: System kontroli nie uwzględniał "kluczowych zabezpieczeń"
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Marco Menezes
Karolina Modzelewska

30.09.2019 15:13

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Inżynierowie Boeinga, pracujący nad systemem kontroli lotów dla 737 MAX, pominęli kluczowe zabezpieczenia, zawarte we wcześniejszej wersji tego modelu. Brak ważnej funkcji w Boeing 737 MAX mógł być przyczyną dwóch katastrof, w których zginęło 346 osób.

Dziennik "Wall Street Journal" informuje, że Boeing zrezygnował z "kluczowych zabezpieczeń" w systemie kontroli lotów 737 MAX, które znajdowały się we wcześniejszych wersjach modelu. Powołuje się na pierwsze ustalenia śledczych badających przyczyny niesprawności samolotów.

Boeing 737 MAX: Wadliwy system kontroli

Wypadki z udziałem samolotów należących do etiopskich i indonezyjskich linii lotniczych były spowodowane nieprawidłowym działaniem systemu kontroli lotu MCAS. Jego praca opiera się na czytaniu sygnałów pochodzących z kilku czujników, które weryfikują kąt nachylenia dziobu samolotu.

W przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości system aktywuje się i zapobiega błędnym rekcjom samolotu, a tym samym utracie kontroli nad pojazdem przez pilota. Ostatnia wersja Boeinga 737 MAX została pozbawiona większości czujników. Pozostawiono tylko jeden z nich.

Boeing 737 MAX nie lata do odwołania

Cała flota samolotów Boeing 737 MAX została uziemiona i nie wiadomo, kiedy znowu oderwą się od ziemi.

Według informacji opublikowanych na łamach "Wall Street Journal", Boeing pracuje nad poprawkami do 737 MAX, które sprawią, że nowy system będzie podobny do wcześniejszej wersji, montowanej w wojskowych samolotach-cysternach.

Źródło: Wall Street Journal, Polskie Radio