Boeing 737 MAX. Koncern zamierza inwestować w przyszłość
Pomimo finansowych wpadek z samolotami Boeing 737 MAX, prezes Dennis Muilenburg zapewnia, że koncern dysponuje środkami na uporanie się z problemami dotyczącymi maszyn. Zaznacza też, że firma nadal będzie inwestować w przyszłość.
Prezes Boeinga, Dennis Muilenburg, zadeklarował, że koncern jest w stanie uporać się z problemami dotyczącymi MAX-ów. Finansowa wpadka z samolotami nie zmniejszy jego chęci do zawierania umów na usługi lotnicze o wyższej marży.
Prezes Boeinga: Nadal chcemy inwestować w przyszłość
Nasza zdolność świadczenia usług jest w dalszym ciągu duża - powiedział Reuterowi prezes amerykańskiego koncernu. Podczas wizyty w zakładzie produkcji samolotów szerokokadłubowych w Everett, Dennis Muilenburg zapewniał również, że Boeing posiada możliwości finansowe aby uporać się z MAX-ami. Będziemy nadal inwestować w przyszłość - dodał.
Boeing jest w trakcie prac nad naprawą wadliwego oprogramowania, które najprawdopodobniej było główną przyczyną dwóch wielkich katastrof z udziałem 737 MAX. Samoloty z nowym oprogramowaniem wykonały już około 560 lotów.
Prezes zakłada, że uziemione samoloty wzlecą w powietrze już w październiku.
W dalszym ciągu przewidujemy zezwolenie na powrót do eksploatacji na początku IV kwartału. Osiągamy postęp w tym harmonogramie - powiedział szef Boeinga. Pracujemy teraz z naszym łańcuchem dostawców nad nowym rytmem. To wszystko ma związek z październikową datą powrotu tych maszyn do eksploatacji - dodaje.
Jak podają informatorzy Reutera, Boeing zamierza zwiększyć rytm produkcji z 42 do 48 sztuk na miesiąc już od października tego roku, następnie do 52 w lutym, aż w końcu rekordowej liczby 57 samolotów od czerwca.
Muilenburg chce rozbudować także dział usług obejmujący dostawę części zamiennych, serwisowanie i prace analityczne, aby w ciągu 10 lat doszedł do obrotów 50 mld dolarów z ok. 17 mld w 2018 r.
Niewykluczona umowa z Chinami
Zakończenie trwającej od roku wojny handlowej Stanów z Chinami może doprowadzić do zawarcia z Chinami dużej umowy sprzedaży samolotów - poinformował szef amerykańskiego koncernu.
Boeing dostarczył Chińczykom w 2018 r. więcej niż co czwarty samolot na świecie, ocenia 20-letni popyt tego kraju na 7700 nowych maszyn o wartości 1,2 biliona dolarów.
Zobacz także: Boeing poprawia sterowanie lotem w B737 MAX