Bill Gates o szczepionce na koronawirusa. Padła data, kiedy może trafić na rynek
Miliarder i współzałożyciel Microsoftu, Bill Gates, od początku mocno angażuje się w pomoc w zwalczeniu koronawirusa. Teraz ujawnił, kiedy możemy spodziewać się szczepionki i czy faktycznie zakończy ona pandemię.
Gates, którego organizacja filantropijna, The Bill & Melinda Gates Foundation, wydała miliardy na finansowanie kilku producentów leków, aby zaoszczędzić czas na produkcji szczepionki, powiedział, że możemy zobaczyć szczepionkę wcześniej, niż nam się wydaje.
- Przy odrobinie szczęścia dwie lub trzy z sześciu szczepionek, które są teraz w trzeciej fazie badań klinicznych, trafią na rynek na początku przyszłego roku - podał miliarder w rozmowie z naczelnym Yahoo Finance, Andym Serwerem podczas All Markets Summit. - Firma Pfizer, z którą współpracuje fundacja, ma duże doświadczenie w opracowywaniu szczepionek i dobrze zaplanowała swoje badania.
Bill Gates uważa również, że brytyjska AstraZeneca oraz Johnson and Johnson, Novavax, Moderna i Sanofi dostarczą szczepionki na początku przyszłego roku. Zaznaczył jednak, że nawet jeśli kilka z tych firm przejdzie ostatnią fazę badań klinicznych, nie oznacza to, że ich działanie będzie doskonałe.
"Nie wrócimy do normalności"
Bill Gates w tym samym wywiadzie wspomniał również, że opracowanie szczepionki niestety nie będzie oznaczać "powrotu do normalności". Wskazał na problemy, których możemy spodziewać się nawet jesienią 2021 roku. Zaznaczył jednak, że szczepionka będzie kluczowa w powstrzymaniu pandemii.
- Musimy zaszczepić ponad 70 proc. populacji, jeśli naprawdę chcemy obniżyć liczbę zakażeń. Jednak tak długo, jak ta choroba będzie istnieć w dowolnym miejscu na świecie, to ryzyko ponownej infekcji zawsze będzie istnieć - dodał Gates. Miliarder nie zostawił bez komentarza wszystkich miłośników teorii spiskowych:
- Fala szalonych opowieści o szczepionce, czy o tym, że jest to spisek oparty na moich złych intencjach, to jest element, którego w ogóle bym się nie spodziewał - powiedział Gates. Wyraził również nadzieję, że opinia miłośników takich teorii nie wpłynie na chęć przyjęcia szczepień przez większą część populacji. - Nadal mam nadzieję, że ci ludzi zrozumieją, że przyniesie to korzyść całej populacji i również się zaszczepią oraz będą nosić maseczki - dodał.
WHO ma dobrą wiadomość
Bill Gates mówi o tym, że szczepionki mają szansę trafić na rynek już na początku 2021 roku, jednak WHO przekonuje, że może to nastąpić jeszcze wcześniej:
- Obserwując postępujące badania, oczekujemy, że możemy mieć wyniki z jednej lub dwóch prób szczepionek przed końcem roku, prawdopodobnie od końca listopada - powiedział dr Soumya Swaminathan z WHO.
Jeśli dane potwierdzą skuteczność i bezpieczeństwo szczepionki, to organy regulujące będą musiały podjąć decyzję o dopuszczeniu (lub nie) szczepionki do powszechnego użycia. Fakt, że wiele szczepionek znalazło się już w końcowej fazie badań, zwiększa szansę na powodzenie w opracowaniu skutecznego środka na walkę z pandemią.