AHS Krab dla Wojska Polskiego. MON zamawia 90 armatohaubic
Modernizacja techniczna Wojska Polskiego zakłada zakup setek nowych armatohaubic. Obok sprzętu kupionego w Korei, do armii mają także trafić produkowane w Polsce armatohaubice Krab. MON przedstawia harmonogram zamówień. Dostawy są rozciągnięte w czasie z powodu pomocy dla Ukrainy.
Do Wojska Polskiego trafiło – na razie – 80 Krabów. Według aktualnie podpisanych umów w kolejnych latach polscy żołnierze mają odebrać kolejnych 90 armatohaubic z Huty Stalowa Wola. Rzecznik Agencji Uzbrojenia, ppłk Grzegorz Polak, poinformował w serwisie Defence 24 nie tylko o skali, ale także o harmonogramie zamówień.
Jak wynika z informacji MON-u, w latach 2022 i 2023 Wojsko Polskie nie otrzymało ani jednej armatohaubicy Krab, co było spowodowane priorytetową realizacją zamówienia złożonego przez Ukrainę.
W poprzednich latach wojsko odebrało jednak 80 armatoahubic tego typu – 24 przedseryjne do roku 2017, a następnie do 2019 roku kolejne 24 egzemplarze. Następne 32 Kraby zostały dostarczone do roku 2021.
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
W dwóch kolejnych latach dostawy dla Wojska Polskiego zostały wstrzymane z powodu realizacji zamówienia Ukrainy, która zamówiła w Polsce (niezależnie od podarowanego przez Polskę sprzętu) 54 armatohaubice Krab. W latach 2022-2024 nowe Kraby będą dostarczane wyłącznie Ukrainie.
Aktualnie podpisane umowy przewidują, że Wojsko Polskie otrzyma jeszcze 90 AHS Krab – 34 egzemplarze w roku 2025, 32 w 2026 i 24 armatohaubice w 2027 roku. Łącznie da to sumę 170 AHS Krab w Wojsku Polskim.
Liczba zamówionych, polskich armatohaubic kontrastuje ze skalą zamówienia w Korei Południowej. Zawarta z Koreańczykami umowa ramowa przewiduje możliwość dostawy 672 armatohaubic K9 Thunder, z czego umowy wykonawcze na 364 egzemplarze zostały już podpisane.
AHS Krab w Wojsku Polskim
AHS Krab to opracowana w Polsce i produkowana przez Hutę Stalowa Wola, samobieżna armatohaubica. Pojazd składa się z brytyjskiego systemu wieżowego AS90 i południowokoreańskiego podwozia. Oba elementy są produkowane w Polsce i w porównaniu z oryginałem zostały poddane poważnym modyfikacjom.
Zmiany wprowadzone przez polskich inżynierów pozytywnie wpłynęły na charakterystykę i niezawodność sprzętu. Potwierdzeniem jego jakości są entuzjastyczne opinie spływające z Ukrainy, gdzie Kraby dały się poznać jako nie tylko skuteczna, ale także odporna na frontowe trudy i niezawodna broń.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski
