Zestrzelili własny samolot. Bolesna strata Ukraińców
12.03.2024 15:07, aktual.: 12.03.2024 15:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do sieci trafiło nagranie prezentujące moment katastrofy ukraińskiego myśliwca MiG-29. Wszystko wskazuje na to, że padł on ofiarą tzw. przyjacielskiego ognia i został omyłkowo zestrzelony przez samych Ukraińców. Co to za maszyna i dlaczego taka strata jest bolesna dla armii obrońców?
Pierwsze informacje o katastrofie ukraińskiego MiG-29 zaczęły pojawiać się już w miniony weekend (doszło do niej 8 marca), ale początkowo było ich bardzo niewiele. Kijów oficjalnie nie odniósł się do sprawy, ale na podstawie dostępnych zdjęć analitycy i komentatorzy wojny w Ukrainie ustalili, że bez cienia wątpliwości chodzi właśnie o ten myśliwiec.
Zestrzelenie ukraińskiego MiG-29
Po kilku dniach do sieci trafiło nagranie pokazujące moment trafienia w maszynę znajdującą się w locie. Ukraińskie źródła donoszą, że pilot nie zdążył się ewakuować. Wiele wskazuje przy tym na to, że MiG-29 został zestrzelony nie przez Rosjan, ale przez obronę przeciwlotniczą Ukraińców.
Takie pomyłki zdarzały się na froncie już niejednokrotnie. Wcześniej Rosjanie w podobny sposób stracili np. Su-25 oraz Su-35S, czyli jedną z najbardziej zaawansowanych maszyn, jakie mają w swoim arsenale.
Utrata MiG-29, niezależnie od sposobu, w jaki do tego doszło, jest bolesnym ciosem w Ukraińców. Każdy myśliwiec jest dla nich na wagę złota, ponieważ Rosjanie mają zdecydowaną przewagę w powietrzu od początku wojny. Chociaż MiGi-29 są już dość wiekowymi maszynami, w rękach ukraińskich pilotów okazują się sprawiać ogromne kłopoty Rosjanom. Są też stosunkowo nieuchwytne, ponieważ do tej pory najeźdźcy strącili ok. 25 takich myśliwców. To niewielka liczba chociażby na tle ich strat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MiG-29 w służbie Ukraińców
MiG-29 to jeden z najliczniej występujących samolotów w siłach powietrznych Ukraińców. Mieli własne egzemplarze przed wybuchem wojny z Rosją, dodatkowe otrzymali od niektórych państw sojuszniczych. O przekazanie swoich MiG‑29 pokusiła się m.in. Polska czy Słowacja (która w zamian otrzymała od Stanów Zjednoczonych zniżkę na zakup AH-1Z Viper).
Podstawowym uzbrojenie MiG-29 stanowi działko lotnicze GSz-30-1 kal. 30 mm z zapasem 150 naboi. Maszyna posiada również od sześciu do nawet dziewięciu zewnętrznych węzłów podwieszanego uzbrojenia (w zależności od wariantu). Może przenosić m.in. pociski powietrze-powietrze R-27 i R-73 czy bomby lotnicze. Jest przy tym w stanie osiągać prędkość do 2,3 Mach (ponad 2400 km/h) i operować na pułapie do 17,5 tys. m.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski