Europejski czołg przyszłości. Ukraińcy ocenili postępy prac
Ukraiński serwis United24 analizuje prace prowadzone w ramach programu MGCS. To francusko-niemiecki projekt budowy przyszłościowego czołgu i kilku innych platform bojowych. Ukraińcy zwracają uwagę, że choć prace przy MGCS są prowadzone od ośmiu lat, na razie niewiele z nich wynika.
Program MGCS (Main Ground Combat System) to międzynarodowe, francusko-niemieckie przedsięwzięcie, którego efektem ma być opracowanie europejskiego czołgu przyszłości. Plany przewidują, że nowa maszyna zastąpi eksploatowane obecnie czołgi Leclerc i Leopard 2.
Obok czołgu ma powstać także załogowy pojazd z wyrzutnią rakiet i bezzałogowa wyrzutnia pocisków NLOS (Non Line Of Sight - atakujących cele poza zasięgiem wzroku). Zdaniem Ukraińców, którzy analizują postępy programu MGCS w kontekście wojny w Ukrainie, jest on przykładem problemów w zakresie szybkości podejmowania decyzji i wdrażania ich w życie. To problem w sytuacji, gdy - jak zauważa ukraiński serwis United24 - wojny wygrywa się szybkością.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czas na AI. Zapowiedź buntu maszyn czy nowa rewolucja przemysłowa? - Historie Jutra napędza PLAY #5
Problemy programu MGCS
Serwis United24 wylicza, że program MGCS zainicjowano w 2017 r., a rok później przedstawiono koncepcję czołgu określanego wówczas mianem European Main Battle Tank. Pięć lat temu pokazano natomiast prototyp zbudowany z użyciem aktualnie dostępnych części.
Zobacz także: Czy to sprzęt NATO, czy rosyjski?
Następnie program ugrzązł na lata na etapie negocjacji. Osiem lat zajęło partnerom ustalenie podziału prac, co zatwierdzono ostatecznie dopiero w styczniu 2025 r. Jak zwraca uwagę United24, aktualny harmonogram zakłada, że rezultat programu w postaci gotowego czołgu pojawi się nie wcześniej niż w 2040 r., a być może - według niektórych źródeł - nawet około 2045 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
HENSOLDT´s vision for MGCS – Game changer for armoured vehicles
Czołg MGCS może być przestarzały
Będzie to oznaczało, że nowe czołgi zaczną wchodzić do służby ponad 25 lat po rozpoczęciu prac nad nimi, gdy - według Ukraińców - mogą być już przestarzałe i nie odpowiadać wymogom pola walki. Komentatorzy zwracają przy tym uwagę, że Europa nie ma alternatywnego programu rozwoju broni pancernej, a czas oczekiwania na nową broń jest zbyt długi nawet dla uczestniczących w programie Niemców.
Program MGCS warto zestawić z pracami nad czołgiem przyszłości, które prowadzą Stany Zjednoczone. Choć Amerykanie zaczęli swoje prace później, są na dobrej drodze, aby - zgodnie z ogłoszonym harmonogramem - nowy czołg, znany obecnie pod nazwą M1E3, był gotowy w 2030 r., czyli 10-15 lat wcześniej, niż konstrukcja opracowywana przez Francję i Niemcy.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski
