Wielka bitwa na kierunku Kupiańska. Rosjanie zdziesiątkowani

Wrak rosyjskiego czołgu w Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Wrak rosyjskiego czołgu w Ukrainie, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © GETTY | SOPA Images
Mateusz Tomczak

30.09.2024 17:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

26 września w obwodzie charkowskim rozegrała się jedna z większych bitew, jakie w ostatnich tygodniach miały miejsce w Ukrainie. Z udostępnianych informacji i nagrań wynika, że Rosjanie zaangażowali w natarcie ok. 50 różnego rodzaju pojazdów, a mimo tego ponieśli całkowitą klęskę.

Nagranie z nieudanego szturmu Rosjan opublikował m.in. Jurij Fedorenko, dowódca batalionu Achilles z 92. Samodzielnej Brygady Desantowo-Szturmowej. To jedna z ukraińskich brygad operujących na kierunku Kupiańska.

W tym przypadku do odparcia ataku Rosjan wykorzystane zostały przede wszystkim drony (kamikadze jak również bezzałogowce wielokrotnego użytku zrzucające amunicję), których operatorzy bardzo skutecznie uderzali w rosyjskie ciężarówki, czołgi, bojowe wozy piechoty i transportery opancerzone BTR oraz MT-LB.

Jak poinformował Jurij Fedorenko, 14 pojazdów Rosjan zostało całkowicie zniszczonych. Kolejne 26 jednostek sprzętu najeźdźców udało się uszkodzić. Lista strat Rosjan obejmuje m.in. ATV (pojazdy do poruszania się w każdym terenie), ciężarówki Ural i UAZ, ale też ciężki sprzęt pancerny w postaci czołgów, bojowych wozów piechoty BMP i transporterów opancerzonych BTR oraz MT-LB.

Na łamach portalu Defence Romania podkreślono, że tego typu ataki są teraz bardzo rzadkie w wojnie w Ukrainie, głównie ze względu na wysoką przejrzystość pola walki oraz obecność dużej liczby sił przeciwpancernych, artylerii i dronów. Większość pojedynczych ataków przeprowadza się wykorzystując mniej sprzętu. W tym przypadku Rosjanie postawili głównie na zestaw starszego, poradzieckiego uzbrojenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poradziecki sprzęt zdziesiątkowany przez Ukraińców

Dla przykładu MT-LB to pływający transporter opancerzony z lat 60. ubiegłego wieku. Jest napędzany silnikiem o mocy 240 KM i może osiągać prędkość do 60 km/h na lądzie oraz ok. 5 km/h w wodzie.

BMP to z kolei seria radzieckich gąsienicowych bojowych wozów piechoty obejmująca modele BMP-1, BMP-2 i BMP-3, przy czym pierwsze z nich zaczęto produkować w 1966 r. BMP-2 są konstrukcjami ponad 40-letnimi, a najnowsze BMP-3 produkowano od lat 80. XX wieku.

BMP-3 cechuje waga ok. 19 t i solidne uzbrojenie w postaci niskociśnieniowej armaty kal. 100 mm, armaty kal. 30 mm i karabinu maszynowego. Z drugiej strony, również w BMP-3 pancerz nie zapewnia dużej wytrzymałości. W starszych wariantach załogi są natomiast praktycznie bezbronne.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

militariawojna w Ukrainiedrony