Druga wojna w cieniu. Rosja to nie jedyny przeciwnik Ukrainy

Druga wojna w cieniu. Rosja to nie jedyny przeciwnik Ukrainy

Jeden z wykrytych przez SBU nielegalnych składów broni w Ukrainie.
Jeden z wykrytych przez SBU nielegalnych składów broni w Ukrainie.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | War Noir
Przemysław Juraszek
09.12.2023 18:50, aktualizacja: 10.12.2023 13:06

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała o znalezieniu dużych skrytek z bronią podczas operacji wymierzonej przeciwko przestępcom z Dniepru. Znaleziony arsenał był bogaty i obejmował nawet ręczną broń przeciwpancerną. Co to za sprzęty i do kogo należały?

Ukraińcy, poza walką z Rosją, muszą się zmagać także z przestępczością zorganizowaną. Wykorzystując chaos wywołany wojną oraz wciąż silne tradycje korupcyjne w Ukrainie, przestępczość zorganizowana uzbroiła się nawet w broń wojskową.

Nie jest to pierwszy rajd Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) mający na celu znalezienie nielegalnych składów broni. W poprzednich miesiącach zatrzymano na przykład osobę posiadającą pociski przeciwpancerne 9M133 Kornet czy też duchownego sprzedającego na czarnym rynku ręczne zestawy przeciwlotnicze 9K38 "Igła".

Teraz z kolei pojawiły się zdjęcia znacznie większych składów, gdzie znajdowało się parędziesiąt granatników przeciwpancernych z rodziny RPG-18/RPG-22/RPG-26, tysiące sztuk amunicji do broni strzeleckiej, granaty, karabinki systemu AK, czeskie pistolety maszynowe Vz. 61 Škorpion, pistolety automatyczne APS. W składzie znalazły się też takie okazy jak cenny z kolekcjonerskiego punktu widzenia karabin wyborowy SWD bądź pistolet maszynowy PP-91 Kedr. Można przypuszczać, że skonfiskowana broń trafi do SZU.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Oto co skrywali ukraińscy przestępcy

Dość liczne jednorazowe granatniki przeciwpancerne RPG-18/22/26 są przystosowane do niszczenia celów lekko opancerzonych na dystansie do około 200 metrów. Pierwszy RPG-18 został opracowany na przełomie lat 60. i 70. XX wieku i był wzorowany na amerykańskim M72 LAW. Jest to lekka konstrukcja kal. 64 mm o masie 2,6 kg zdolna przepalić pancerz o grubości do 300 mm.

To jednak było za mało, dlatego w latach 80. XX wieku opracowano nieco większy granatnik RPG-22 kal. 72,5 mm, którego głowica kumulacyjna była już zdolna przepalić 400 mm stali pancernej. Następnie powstała też jego delikatnie ulepszona wersja RPG-26. Te granatniki od przodu większości czołgów nie stanowią zagrożenia, ale przy trafieniu w bok mogą być skuteczne.

Z kolei w przypadku bardziej interesujących okazów broni, karabin wyborowy SWD potrafi stanowić duże zagrożenie na dystansie do 600/700 metrów, ponieważ przy wykorzystaniu odpowiedniej amunicji kal. 7,62x54 mm R (przeciwpancerna z rdzeniem z wolframowym) może przebić większość płyt balistycznych stosowanych w kamizelkach kuloodpornych.

Dla odmiany, czeskie pistolety maszynowe Vz. 61 Škorpion kal. 7,65×17 mm Browning SR przez dekady były jedną z ulubionych broni służb, przestępców bądź terrorystów ze względu na oferowanie dużej siły ognia w broni o formacie zbliżonym do dużego pistoletu, który można było bardzo łatwo ukryć pod ubraniem. Ważący lekko ponad 1,5 kg z 20-nabojowym magazynkiem, Vz. 61 Škorpion charakteryzuje się szybkostrzelnością do 850 strz./min i oferuje w teorii możliwość prowadzenia ostrzału do 150 metrów.

Najciekawszym jednak jest egzemplarz pistoletu maszynowego PP-91 Kedr. Ten jest konstrukcją z lat 90. XX wieku opracowaną dla rosyjskich służb i policji, koncepcyjnie bardzo zbliżoną do czeskiego Vz. 61 Škorpion, tyle że zasilaną mocniejszym nabojem 9×18 mm Makarow (powstał też wariant na jeszcze mocniejszą amunicję 9×18 PMM znany jako Klin).

PP-91 Kedr był konstrukcją o masie 1,55 kg działającą na zasadzie odrzutu zamka swobodnego i charakteryzującą się szybkostrzelnością do 800 strz./min. Warto też zaznaczyć, że jego produkcja była małoseryjna, przez co jest ceniony przez kolekcjonerów.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie