Ukraińscy żołnierze wykorzystują granaty. Te pochodzą z Francji oraz USA

Do Ukrainy trafia masa różnorakiego sprzętu wojskowego różnych formatów, a ostatnio pojawiło się nagranie przedstawiające granaty ręczne OF 37 z Francji i amerykańskie M67. Wyjaśniamy czym się charakteryzują.

Amerykańscy żołnierze trenują rzut granatem M67.Amerykańscy żołnierze trenują rzut granatem M67.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Michael R. Holzworth, TSgt, USAF
Przemysław Juraszek

W ostatnim czasie do Ukrainy trafiły m.in. polskie karabinki Grot, granatniki rewolwerowe, a Niemcy dostarczyły np. granaty DM51 bądź bardzo interesujące miny przeciwburtowe PARM. Teraz pojawiło się nagranie żołnierza pułku Azow, na którym możemy zobaczyć granaty ręczne OF 37 i M67.

Granaty ręczne z Francji oraz USA

Historia granatów OF 37 sięga lat 30 kiedy to Francuzi zdecydowali się zaprojektować granat zaczepny. Efektem prac był granat DF 37, w którego jednolitej stalowej lub później aluminiowej skorupie umieszczono 90 g sproszkowanego tolitu. Granaty po II wojnie światowej zostały zmodernizowane przez wykorzystanie dzielonej skorupy oraz wymieniono zapalnik czasowy na nowszy z oznaczeniem F3, a później F5.

Tymczasem produkowane od 1975 roku amerykańskie granaty M67 o masie 400 g to z kolei ulepszenie modelu M33 wprowadzonego w latach 50. jako następca popularnych wykorzystywanych podczas II wojny światowej granatów obronnych MK II. Granaty M67 charakteryzują się jednolitą skorupą naciętą od wewnątrz wypełnioną 180 g mieszaniną ładunku wybuchowego obejmującego trotyl oraz RDX.

Zasięg fali uderzeniowej to około 15 m, a odłamki mogą być groźne nawet na dystansie ponad 200 m. Warto też zaznaczyć, że detonator ma wbudowaną 4 s zwłokę po odpadnięciu łyżki.

Jest to kolejny przykład dostaw uzbrojenia przez państwa Zachodu, a do pokonania Rosji potrzebne są dostawy uzbrojenia każdego typu, począwszy od ciężkiego sprzętu, a kończąc na rzeczach pokroju granatów bądź racji żywnościowych.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu