Ukraińcy zrobili to specjalnie? Zdjęcie może być sygnałem dla Putina
Na oficjalnym profilu Ukraińskich Sił Powietrznych na Instagramie pojawiło się zdjęcie myśliwca MiG-29. Na pierwszy rzut oka samolot wygląda jak każdy inny – uwagę budzi jednak jeden element maszyny.
22.06.2023 | aktual.: 22.06.2023 14:19
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Portal The War Zone zwraca uwagę, że opublikowanie zdjęcia na popularnej platformie społecznościowej może nieść ze sobą ukryty cel. Ukraińcy sfotografowali bowiem MiG-a-29 z tajemniczym uzbrojeniem, którego dotąd nie zaobserwowano. "Chcą pokazać, że samoloty mają nowe systemy" – zauważa portal Defense Romania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
System uzbrojenia, którego dotąd nie widziano w Ukrainie
Na rzeczonym zdjęciu widoczny jest spód myśliwca MiG-29. Z analizy The War Zone wynika, że nie jest to żaden z przekazanych Ukrainie polskich lub słowackich egzemplarzy – świadczy o tym charakterystyczne malowania przedniej części maszyny.
Intrygującym elementem samolotu są jednak pylony podskrzydłowe, które są używane do montowania w nich pocisków. W sekcjach najbardziej zbliżonych do centralnej części myśliwca widać coś, co nie jest standardowymi AKU-470, w których mieści się pojedynczy pocisk typu powietrze-powietrze R-27R.
Od niespełna roku armia Ukraińska wyposaża też swoje MiG-i-29 w pociski AGM-88 HARM przekazane przez Stany Zjednoczone. Pylony widoczne na zdjęciu nie są jednak odpowiadające tym, które dotąd widziano w Ukrainie. Wskazuje na to przede wszystkim ich długość. W przedniej części widać też niestandardowy kolor szyny.
Analitycy podkreślają, że istnieją dwie możliwości dotyczące tego, co widać na ukraińskim MiG-u. Jedną z nich jest wprowadzenie nowego typu broni i dostosowanie do ich przenoszenia samolotów. Druga opcja natomiast zakłada, że pylon jest zintegrowany z systemem do walki elektronicznej.
Jeśli zgodna z rzeczywistością jest pierwsza wersja, bardzo prawdopodobne, że szyny w MiG-ach, których wcześniej nie zaobserwowano na ukraińskich maszynach jest przeznaczona do przenoszenia bomb JDAM-ER. Niewykluczone też, że jest to konstrukcja przygotowana dla amunicji IRIS-T z Niemiec. W obu przypadkach nie są znane dowody, jakoby Ukraińcy wcześniej przystosowali swoje myśliwce MiG do używania obu tych broni.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski