Tajemnicza amunicja w Ukrainie. Pochodzi od sojusznika Rosji
29.09.2023 15:45, aktual.: 17.01.2024 19:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Do Ukrainy trafia amunicja z najróżniejszych kierunków świata. Mimo prób kamuflowania dostaw na jaw wychodzą przypadki, gdzie Ukrainie dostarczają ją firmy z państw uważanych za sojuszników Rosji.
W sieci pojawiły się zajęcia granatów do granatników maszynowych AGS-17 kal. 30 mm wyprodukowanych w 2023 r. Jak podaje profil Ukraine Weapons Tracker pochodzą one z serbskiej fabryki amunicji Sloboda zlokalizowanej w miejscowości Čačak. Warto zaznaczyć, że producent próbował zamaskować jej pochodzenie zmieniając kod fabryki z dotychczasowego SČ na AA.
Nie jest to pierwszy przypadek serbskiej amunicji dostarczonej Ukrainie, ponieważ jeszcze w sierpniu informowaliśmy o obecności w Ukrainie serbskich pocisków moździerzowych M62P10 kal. 120 mm.
Możliwe, że mimo braku politycznej woli serbskiej władzy do wspierania Ukrainy nie ma tam ograniczeń dla dość rozwiniętego przemysłu zbrojeniowego produkującego broń i amunicję typu poradzieckiego.
Tamtejsze firmy mogą więc produkować broń i amunicję oficjalnie na poczet klientów zagranicznych w postaci państw Zachodu, które następnie dostarczają ja Ukrainie. Jest to identyczna sytuacja jak z Bułgarią, której władze nie przeszkadzały swojemu przemysłowi obronnemu w dostarczaniu broni do Ukrainy i czerpaniu ogromnych zysków z wojny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amunicja do granatników maszynowych w Ukrainie
Granatniki maszynowe niezależnie czy mowa o zachodnich konstrukcjach typu Mk 19 kal. 40 mm czy wschodnich AGS-17 kal. 30 mm są zespołową bronią wsparcia podobnie jak wielkokalibrowe karabiny maszynowe Browning M2 "Ma Deuce" czy DSzK. Granatniki pozwalają na prowadzenie ostrzału na dystansie 1,7 km w przypadku rosyjskiego designu lub do 2,2 km w przypadku zachodnich konstrukcji.
W przypadku granatnika AGS-17 najpopularniejsze są granaty odłamkowe mające śmiertelne pole rażenia wynoszące około 9/10 metrów. Są one wyposażone w prosty zapalnik uderzeniowy uzbrajający się po około 10 metrach od opuszczenia lufy i detonujący się maksymalnie po 27 sekundach.
W przypadku granatnika AGS-17 możliwe jest oddanie 29 strzałów w zaledwie parę sekund, co umożliwia skuteczną eliminację całych grup szturmowych przeciwnika w szczególności na otwartym polu. Ukraińcy nawet zaczęli wyposażać te granatniki w celowniki termowizyjne umożliwiające prowadzenia bardzo precyzyjnego ostrzału.
Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski