Szwedzka korweta rakietowa Visby w zespole Baltic Sentry

Do Stałego Zespołu Sił Morskich NATO Grupa 1 (SNMG1) dołączył niezwykły okręt. Szwedzka korweta rakietowa Visby to jednostka, której projekt podporządkowano trudnowykrywalności. W ramach sił NATO będzie strzec Bałtyku podczas misji Baltic Sentry, będącej odpowiedzią na wrogie działania Chin i Rosji.

Korweta typu Visby
Korweta typu Visby
Źródło zdjęć: © SAAB
Łukasz Michalik

Szwecja, która jest formalnie członkiem NATO od marca 2024 roku, aktywnie uczestniczy w działaniach Sojuszu. Dowodem szwedzkiego zaangażowania jest m.in. szybkie wysłanie kontyngentu wojskowego na Łotwę.

Nieco ponad miesiąc po zatwierdzeniu decyzji przez szwedzki parlament do portu w Rydze dotarł pierwszy szwedzki batalion w sile około 500 żołnierzy. Szwecja zdecydowała także wesprzeć misję Baltic Sentry, której zadaniem jest ochrona morskiej infrastruktury (m.in. podwodnych kabli) przed agresją podprogową (poniżej progu wojny), prowadzoną na Bałtyku przez Rosję i Chiny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czas na AI. Zapowiedź buntu maszyn czy nowa rewolucja przemysłowa? - Historie Jutra napędza PLAY #5

Do natowskiego zespołu patrolującego Bałtyk została oddelegowana szwedzka korweta rakietowa HSwMS Visby (K31) - pierwsza z pięciu jednostek typu Visby, przyjętych do służby w latach 2002-2015.

Futurystyczny okręt wojenny

Współcześnie, gdy większość nowych okrętów jest projektowana z uwzględnieniem wymogów stealth (trudnowykrywalności), wygląd szwedzkich okrętów nie budzi zdziwienia, jednak na początku wieku, gdy korweta Visby wchodziła do służby, wyglądała bardzo futurystycznie, a do jednostek przylgnęło marketingowe określenie "Duch" (od technologii GHOST - Genuine HOlistic Stealth).

Trudnowykrywalny katamaran Smyge
Trudnowykrywalny katamaran Smyge© Domena publiczna | Cdr. Nathan Jones

Seria niewielkich, trudnowykrywalnych korwet została opracowana w Szwecji na podstawie wcześniejszych doświadczeń, prowadzonych m.in. z udziałem eksperymentalnego kutra rakietowego - katamaranu Smyge.

Korwety typu Visby mają 73 metry długości i wypierają 650 ton. Ich załogę stanowi 43 oficerów i marynarzy, a okręty mogą poruszać się z wysoką prędkością 35 węzłów, zapewnianą nie przez śruby, ale dwa pędniki strugowodne (pod względem działania przypominają nieco "wodny" silnik odrzutowy).

Korweta Visby - uzbrojenie

Korwety mimo niewielkich rozmiarów mają silne uzbrojenie przeciwokrętowe - na pokładzie znajduje się osiem wyrzutni pocisków przeciokrętowych RBS15 (są w nie uzbrojone m.in. polskie okręty typu Orkan), dwie wyrzutnie torped, a także jedna armata kalibru 57 mm. Na okręcie znajduje się także lądowisko dla śmigłowca. Helikopter może na korwecie lądować i być przygotowywany do lotu, ale nie może na niej stacjonować ze względu na brak hangaru.

Projekt przewidywał także montaż systemu przeciwlotniczego krótkiego zasięgu, ale ostatecznie korwety go nie otrzymały, co - podobnie jak brak zdolności zwalczania okrętów podwodnych - ogranicza spektrum zadań, które mogą wykonywać te jednostki.

Ograniczenia te zostaną usunięte za sprawą modernizacji MLU (mid-life upgrade - modernizacja w połowie cyklu życia), za sprawą której korwety otrzymają m.in. torpedy do zwalczania okrętów podwodnych, a także pionowe wyrzutnie pocisków przeciwlotniczych CAMM/CAMM-ER lub RIM-162 ESSM.

Nowe korwety typu Lulea

Korwety typu Visby to obecnie największe jednostki nawodne szwedzkiej marynarki wojennej. Szwecja - podobnie jak Polska czy Finlandia - zdecydowała w ostatnich latach o zwiększeniu morskiego potencjału poprzez budowę większych okrętów.

W przypadku Szwecji - po anulowaniu programu Visby 2 - wybór padł na cztery nowe, duże korwety typu Lulea. Mają to być korwety wielozadaniowe, z kadłubami o długości 100 metrów i wyporności "znacznie większej" od korwet typu Visby. Plany przewidują wejście tych jednostek do służby w przyszłej dekadzie.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)