Rosjanie używają ich w Ukrainie. Mi‑8T rozbił się w kraju agresora

W poniedziałek 19 grudnia śmigłowiec Mi-8T rozbił się i spłonął podczas próby lądowania w rosyjskiej wsi Taktojamsk, położonej w rejonie Magadanu. To już kolejna katastrofa tej maszyny w ciągu trzech dni.

Wrak rozbitego Mi-8
Wrak rozbitego Mi-8
Źródło zdjęć: © Telegram | Восточное межрегиональное следственное управление на транспорте СК России
Adam Gaafar

Ze wstępnych ustaleń wynika, że śmigłowiec rozbił się przed południem podczas awaryjnej próby lądowania. Trzech członków załogi zdołało opuścić kabinę; jedna osoba została ranna. Przypomnijmy, że śmigłowce Mi-8 są szeroko używane przez Rosjan, a część z nich jest wykorzystywana przez armię Putina na froncie w Ukrainie. Wyjaśniamy, jakie są możliwości tych wiropłatów.

Rosyjskie śmigłowce Mi-8

Mi-8 oraz jego eksportowa wersja Mi-17 należą do najpopularniejszych śmigłowców na świecie. Są to rosyjskie maszyny, które zostały zaprojektowane jeszcze w czasach ZSRR. Od 2021 r. produkcją Mi-8 zajmują się wyłącznie zakłady w Kazaniu i Ułan-Ude. Konstrukcja została opracowana w biurze projektowym Michaiła Mila.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Gorsza jakościowo armia" dołączy do wojny. "Nie wróżę im sukcesu"

Do głównych zadań Mi-8 należy transport żołnierzy oraz ludności cywilnej (śmigłowiec jest w stanie przenosić do 30 wojskowych oraz 4 t ładunku wewnątrz i 5 t ładunku podwieszonego zewnętrznie). Wiropłat jest napędzany dwoma silnikami turbowałowymi Klimov TW2-117 o mocy 1105 kW każdy, osiąga prędkość maksymalną 250 km/h i posiada zasięg 450 km.

Maszyna może latać w warunkach tropikalnych oraz pustynnych, a w jej uzbrojeniu znajdziemy m.in. pociski Szturm-V, rakiety S-8, działko kal. 23 mm, karabiny maszynowe PKT i karabinki AKM.

Jak pisaliśmy już na łamach WP Tech, Mi-8 pozwala likwidować żołnierzy przeciwnika, cele naziemne (stałe i ruchome), pojazdy opancerzone oraz ufortyfikowane stanowiska ogniowe. Śmigłowiec posiada osiem stanowisk strzeleckich. Oprócz Rosjan Mi-8 są używane na froncie przez Ukraińców, którzy otrzymali wiele z nich w ramach pomocy zagranicznej.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

newsmilitariatechnologia wojskowa
Wybrane dla Ciebie