Potwierdziło się najgorsze. Rosjanie idą na całość
14.05.2024 09:01, aktual.: 14.05.2024 10:02
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Z informacji podawanych przez ukraińskie media wynika, że Rosjanie zwiększyli produkcję pocisków balistycznych Iskander. Obecnie są w stanie dostarczać swojej armii nawet kilkadziesiąt sztuk miesięcznie. To zły znak dla Ukrainy, ponieważ Iskandery, których możliwości przypominamy, sprawiają duże problemy obronie przeciwlotniczej.
Rosja ma w swoim arsenale systemy Iskander-M, Iskander-K oraz Iskander-E (najmniej, ponieważ przeznaczone głównie na eksport). Najczęściej, także do ataków na Ukrainę, korzysta z Iskander-M. Z wyrzutni tego systemu miotane są pociski balistyczne o długości ponad 7 m i średnicy ok. 0,9 m, które mogą ważyć od 3 tys. kg do nawet niemal 5 tys. kg (w zależności od ładunku).
Ich zasięg dochodzi do 500 km, ale z punktu widzenia obrony przeciwlotniczej problemem jest głównie prędkość, jaką osiągają. Pociski balistyczne Iskander wznoszą się na pułap nawet 50 km i rozpędzają się do prędkości hipersonicznej wynoszącej pomiędzy 6 a 7 Ma (od ok. 7350 km/h do ok. 8600 km/h).
Ile pocisków Iskander produkuje Rosja?
Jak zaznacza m.in. agencja Unian, rosyjskie zakłady zbrojeniowe są w stanie wyprodukować średnio ok. 40 pocisków balistycznych Iskander miesięcznie. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że aktualnie tamtejsza armia ma w zapasie niemal 200 tego typu pocisków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Większą produkcję potwierdzają doniesienia ukraińskiej armii o wzrastającej liczbie ataków z wykorzystaniem pocisków balistycznych Iskander i rakiet Ch-22. Do maja br. Rosjanie rozmieścili wzdłuż granicy z Ukrainą ponad 50 wyrzutni systemu Iskander.
Według danych Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy, aktualnie Rosjanie posiadają ok. 750 pocisków dalekiego zasięgu. Poza pociskami balistycznymi Iskander systematycznie gromadzą również pociski hipersoniczne Cyrkon, różne warianty pocisków manewrujących Kalibr, a nawet Ch-69, które do niedawna były określane "tajną bronią Kremla".
Te ostatnie są porównywane do zachodnich pocisków AGM-158 JASSM. Ważą ok. 770 kg, z czego ok. 300 kg przypada na głowicę bojową. Ich nośnikiem są głównie myśliwce Su-57, czyli najnowocześniejsze samoloty rosyjskiego lotnictwa. Pociski Ch-69 mogą być odpalane z pułapu minimum 200 m i maksimum 11 tys. m.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski