Potężne pociski wreszcie trafią do Ukrainy? To obiecywał przyszły kanclerz

Wybory w Niemczech zakończyły się zwycięstwem ugrupowania CDU/CSU, na którego czele stoi Friedrich Merz. Przed wyborami obiecywał w Kijowie dostawę długo wyczekiwanych pocisków jeśli tylko wygra wybory. Teraz wygląda, że dostawa pocisków będzie tylko formalnością w najbliższych miesiącach.

Pocisk TAURUS KEPD 350Pocisk TAURUS KEPD 350
Źródło zdjęć: © MBDA
Przemysław Juraszek

Jeszcze w grudniu 2024 roku podczas wizyty w Kijowie Friedrich Merz obiecał Ukraińcom dostawę pocisków manewrujących TAURUS KEPD 350, które były jednym z powodów upadku koalicji kanclerza Olafa Scholza.

Warto też zaznaczyć, że w ostatnich dniach niemiecka część koncernu MBDA pochwaliła się kontraktem na odnowę i modernizację niemieckich zapasów pocisków TAURUS KEPD 350 co może oznaczać przygotowania do przekazania części z nich Ukrainie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

TAURUS KEPD 350 - europejski pogromca bunkrów

Pocisk manewrujący Taurus KEPD 350 jest efektem współpracy między Berlinem a Sztokholmem, która rozpoczęła się w latach 90. XX wieku. Już wcześniej, w latach 80., Niemcy zainteresowały się podobnym uzbrojeniem, co zaowocowało współpracą z Francją nad projektem pocisku Apache, który ostatecznie ewoluował w pocisk Storm Shadow.

Jednakże Niemcy, z powodów politycznych, postanowili opuścić to przedsięwzięcie, wybierając partnerstwo ze Szwecją w celu opracowania własnego pocisku. Rezultatem była konstrukcja Taurus KEPD 350, wprowadzona do użytku w 2005 roku, której nazwa jest skrótem od Kinetic Energy Penetration Destroyer.

Charakterystycznymi cechami pocisku Taurus KEPD 350 jest jego zasięg przekraczający 500 km oraz wykonanie w technologii stealth. Mierzący 5 metrów i ważący 1400 kg pocisk jest przeznaczony do odpalania z samolotów. Wyposażony jest w wyjątkową głowicę MEPHISTO o masie 480 kg (Multi-Effect Penetrator Highly Sophisticated and Target Optimised).

Chociaż jej masa zbliżona jest do tej ze Storm Shadow, Taurus wyróżnia się zaawansowanym zapalnikiem, który umożliwia detonację przy uderzeniu, w powietrzu, a także z opóźnieniem na przykład po przebiciu dwóch ścian. Dzięki dodatkowym sensorom w zapalniku Taurus potrafi wykryć przeszkody oraz puste przestrzenie, a tym samym detonować na określonym poziomie bunkra. W odróżnieniu od innych pocisków, w których opóźnienie detonacji ustala się ręcznie na podstawie informacji o celu, w przypadku Taurusa ryzyko błędnych obliczeń znika.

Napędzany silnikiem turboodrzutowym, pocisk Taurus KEPD 350 może utrzymywać prędkość poddźwiękową w zakresie od 0,8 do 0,9 Ma na niskiej wysokości. Precyzję trafienia zapewnia połączenie systemu nawigacji inercyjnej i satelitarnej oraz głowica optoelektroniczna z sensorem podczerwieni czwartej generacji (IIR od Imaging Infrared). Widzi ona termiczny oraz celu oraz pozwala mapować okoliczny teren.

Zabrane dane topograficzne są następnie porównywane z wgraną mapą, co sprawia, że Taurus jest w stanie trafić w cel, nawet jeśli systemy nawigacji satelitarnej są zakłócane. Byłby to idealny pocisk do eliminowania rosyjskich punktów dowodzenia na głębokim zapleczu.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥