WAŻNE
TERAZ

Przedwczesny koniec meczu Świątek w Pekinie. Rywalka zrezygnowała z gry

Pakistan to poligon doświadczalny Pekinu. Testy chińskiej broni w warunkach bojowych

Konflikt pomiędzy Pakistanem i Indiami daje Chinom sposobność, aby zweryfikować wartość swojej broni, co jest dla tego kraju szczególnie istotne w nieformalnej rywalizacji z USA i ich sojusznikami. Sprzęt Państwa Środka stanowi filar sił zbrojnych Pakistanu - Islamabad uzależnił się od Pekinu zarówno pod względem gospodarczym, jak i militarnym.

Chiński samolot J-10Chiński samolot J-10
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

70-letni konflikt pomiędzy Indiami i Pakistanem wszedł, jak wiele razy w przeszłości, w gorącą fazę. Uderzenia wykonane przez lotnictwo Indii na pakistańską infrastrukturę, określaną przez Nowe Delhi jako zaplecze terrorystów, przyniosły – według źródeł indyjskich – pełen sukces.

Opinii tej częściowo przeczą fakty. Skala zniszczeń na ziemi i stopień, w jakim Indie zrealizowały cele Operacji Sindoor, pozostają zagadką. Sądząc po stratach poniesionych przez Indie, Pakistan nie tylko nie dał się zaskoczyć, ale stawił przeciwnikowi skuteczny opór.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?

Niezależnie od propagandowych przekazów obu stron, wyolbrzymiających straty przeciwnika i ukrywających własne, po stronie indyjskich strat można zapisać co najmniej dwa samoloty.

Straty indyjskiego lotnictwa

Jednym z nich jest MiG-29, na co wskazuje sfotografowany fotel wyrzucany K-36DM (komunikat mówi o katapultowaniu pilota, a inne maszyny o rosyjskim rodowodzie - Su-30MKI mają dwuosobową załogę). Druga zestrzelona maszyna – co jest dla Indii wyjątkowo dotkliwą stratą – to najnowszy nabytek lotnictwa w postaci francuskiego samolotu wielozadaniowego Rafale.

Francuski samolot wielozadaniowy Rafale - zdjęcie ilustracyjne
Francuski samolot wielozadaniowy Rafale - zdjęcie ilustracyjne © Defence Security Asia

Indyjski atak został prawdopodobnie wykonany bardzo ostrożnie – bez wchodzenia w przestrzeń powietrzną przeciwnika, z samolotów działających nad własnym terytorium i z wykorzystaniem broni o znacznym zasięgu, jak pociski SCALP czy bomby Hammer. Ewentualny (niepotwierdzony) udział samolotów Su-30MKI może wskazywać także na użycie indyjskich pocisków manewrujących BrahMos, opracowanych na bazie rosyjskiego Oniksa.

Odpierając atak lotniczy Pakistan mógł przeciwstawić Indiom zmodernizowane siły powietrzne i obronę przeciwlotniczą. W obu przypadkach jest to zasługa współpracy z Chinami – a w zasadzie uzależnienia od Chin zarówno gospodarki (co bardzo krytycznie oceniają ekonomiści), jak i armii Pakistanu.

Militarny wasal Chin

O skali uzależnienia od Chin świadczą liczby – wg SIPRI (Sztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań Pokojowych) 81 proc. pakistańskich zakupów broni to uzbrojenie opracowane w Chinach. Warto zauważyć, że Pekin dzieli się swoimi technologiami – wiele modeli sprzętu jest produkowanych w Pakistanie, siłami rodzimego przemysłu, na podstawie chińskich licencji albo dzięki współpracy z chińskim sektorem zbrojeniowym.

Samolot JF-17
Samolot JF-17 © Asia Times

Przykładem tej współpracy jest pakistańskie lotnictwo, którego siła opiera się obecnie – poza starszymi maszynami, jak Mirage III, Mirage 5 czy chińskie F-7 - na trzech filarach.

Pierwszy to 70 F-16 modernizowanych z pomocą Turcji. Drugim są samoloty JF-17 Thunder (JF-17 Block III) – lekkie maszyny wielozadaniowe, których ok. 160 wyprodukowano w Pakistanie dzięki chińskiej licencji. Trzecim – obecnie najwartościowszym – filarem pakistańskiego lotnictwa jest 20 zakupionych niedawno w Chinach maszyn J-10C. Ich znaczenie podkreśla w analizie opublikowanej przez Defence 24 Maciej Szopa.

J-10 stanowią w pakistańskim lotnictwie element elitarny, na podobnej zasadzie jak w Indiach Rafale.

Maciej Szopa
Defence 24

Ważnym atutem samolotów J-10 jest integracja z chińskimi pociskami PL-15 o zasięgu nawet 200 km, których szczątki odnaleziono po walce na terenie Indii. Podczas walki pakistańskie lotnictwo mogło liczyć na wsparcie także ze strony własnych AWACS-ów – Pakistan dysponuje dziewięcioma szwedzkimi samolotami Saab 2000 Erieye.

myśliwiec Chengdu J-10
Myśliwiec Chengdu J-10 © mnd.gov.tw, domena publiczna

Modernizacja techniczna armii Pakistanu

Choć według oficjalnej narracji Islamabadu za obronę przed indyjskim atakiem odpowiadało lotnictwo, swój udział w walkach mogły mieć także naziemne systemy przeciwlotnicze. Również i w tym przypadku pakistański potencjał opiera się na chińskiej broni. Są to systemy przeciwlotnicze HQ-7 (chińska wersja francuskiego systemu Crotale), HQ-9 (wersja rosyjskiego systemu S-300) czy HQ-16 (opracowany na bazie rosyjskiego systemu Buk).

ZHUHAI, CHINA - NOVEMBER 14 2024: HQ-9B, an advanced two-stage air defence system with multi-target anti-jamming capabilities, exhibited at the airshow in Zhuhai in south China's Guangdong province Thursday, Nov. 14, 2024. (Photo credit should read LONG WEI / Feature China/Future Publishing via Getty Images)
Chiński system przeciwlotniczy HQ-9 © GETTY | Feature China

Również wojska lądowe są modernizowane z wykorzystaniem chińskiej broni. Pakistan dysponuje starymi chińskimi czołgami (Type 59, 69 czy 85), ale także nowszymi maszynami kupionymi w Chinach lub opracowanymi we współpracy z Chinami, jak czołgi Zarrar, Chalid czy najnowsze VT-4. Chińska jest także część artylerii rakietowej (wyrzutnie A-100E i PHL-81) i lufowej (SH-15).

Chiński czołg VT-4
Chiński czołg VT-4 © CCTV

Częściowo "chińska" jest także pakistańska marynarka wojenna – po modernizacjach z ostatnich lat jej najwartościowszym komponentem są nowoczesne fregaty typu Zulfiquar i Tughril (część została kupiona w Chinach, a część zbudowana w Pakistanie).

Pakistańska fregata Zulfiquar
Pakistańska fregata Zulfiquar © Defence.pk

Choć pakistańska flota podwodna bazuje obecnie na okrętach z Francji (typ Agosta) i miniaturowych okrętach podwodnych z Włoch, w realizacji jest budowa chińskich następców – ośmiu okrętów typu Hangor. W kwestii modernizacji floty ważnym partnerem Pakistanu jest także Turcja.

Poligon doświadczalny Pekinu

Chińska armia od dziesięcioleci nie brała udziału w większych starciach z zaawansowanym technicznie przeciwnikiem. Dlatego dla zachodnich analityków i chińskich decydentów zagadką pozostaje zarówno jakość chińskiego dowodzenia czy organizacji wojska, jak i skuteczność opracowanej broni.

Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że wiele wzorów chińskiej broni jest oferowanych na eksport. Dla samolotu czy systemu przeciwlotniczego trudno o lepszą rekomendację jak określenie "pogromcy Rafale", które wydaje się w tym przypadku bardzo adekwatne.

Walki Pakistanu z Indiami oznaczają konfrontację chińskiego sprzętu z zachodnimi systemami uzbrojenia. Dla Chin – podobnie jak wojna w Ukrainie dla Zachodu – daje to możliwość weryfikacji działania broni nie na poligonie, ale w warunkach realnej walki. W ten sposób Pekin sprawdza, na ile zaawansowana i skuteczna może być jego broń w porównaniu z arsenałem największych rywali na arenie międzynarodowej.

Wybrane dla Ciebie

Nowy trop. Naukowcy walczą z chorobą Alzheimera
Nowy trop. Naukowcy walczą z chorobą Alzheimera
Nowe znalezisko na rysunku da Vinciego. Odkryto nieznany fakt
Nowe znalezisko na rysunku da Vinciego. Odkryto nieznany fakt
Główna broń Rosji. Używają jej do większości ataków
Główna broń Rosji. Używają jej do większości ataków
Rosjanie w Pokrowsku. Ukraińcy użyli czołgu Leopard 2 z parunastu metrów
Rosjanie w Pokrowsku. Ukraińcy użyli czołgu Leopard 2 z parunastu metrów
ChatGPT vs starożytna matematyka. Wynik zaskoczył naukowców
ChatGPT vs starożytna matematyka. Wynik zaskoczył naukowców
"Najbardziej wymagający element". Pierwsza partia monopali dla Baltica 2
"Najbardziej wymagający element". Pierwsza partia monopali dla Baltica 2
"Wielkie pytanie o życie, wszechświat i całą resztę". Co kryje czarna skrzynka?
"Wielkie pytanie o życie, wszechświat i całą resztę". Co kryje czarna skrzynka?
Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Najgroźniejszy drapieżnik mórz. 12 par oczu i śmiertelna trucizna
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
Testy polskiego GNOMA. Zagraniczne media zachwycone
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
USA kupiły pociski za 639 mln. dol. Nie przeszły one testów
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Zaskakujące rdzewienie Księżyca. Naukowcy wskazują winnego
Prawdziwa prowizorka. Rosjanie wysyłają na front cywilne samochody
Prawdziwa prowizorka. Rosjanie wysyłają na front cywilne samochody