Irak kupuje samoloty PAC JF‑17 Thunder w Pakistanie. Zarobi na tym Rosja

Irak rozbudowuje swoje siły powietrzne. Długo negocjowana umowa na dostawy pakistańsko-chińskich samolotów JF-17 została w końcu oficjalnie zawarta. Oznacza to, że na zbrojeniach na Bliskim Wschodzie zarobi Rosja. Wyjaśnimy, jak to możliwe i jakie możliwości oferują samoloty JF-17.

Samolot JF-17
Samolot JF-17
Źródło zdjęć: © Asia Times
Łukasz Michalik

10.07.2023 | aktual.: 10.07.2023 21:12

Informacje o planach pozyskania przez Irak nowych samolotów wielozadaniowych pojawiły się już wiele miesięcy wcześniej. W ostatnich miesiącach wybór Bagdadu został zawężony do dwóch modeli sprzętu – francuskich samolotów Rafale i pakistańskich, opracowanych we współpracy z Chinami, samolotów PAC JF-17 Thunder.

O ile dostawy francuskich maszyn – mimo ogłoszenia tego przez Bagdad – nie została potwierdzona, bardziej klarowna jest kwestia dostaw z Pakistanu. Zarówno Irak, jak i Pakistan potwierdzają bowiem finał dwóch lat negocjacji. Efektem porozumienia jest zamówienie przez Irak 12 samolotów JF-17.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PAC JF-17 Thunder z rosyjskim silnikiem

Islamabad kusi zagranicznych odbiorców ceną. JF-17 Thunder Block II kosztuje zaledwie 25 mln dol., gdy np. FA-50 ok. 28 mln, a F-16 Block 70/72 to wydatek rzędu 65 mln.

PAC JF-17 Thunder to lekki samolot wielozadaniowy. Został opracowany wspólnym wysiłkiem Chin i Pakistanu na przełomie wieków, oblot prototypu odbył się w 2003 roku, a od 2007 roku ruszyła produkcja seryjna. Pakistan wyprodukował już ponad 150 maszyn tego typu, a zamówienia – zarówno własnego lotnictwa, jak i odbiorców zagranicznych (Mjanma, Nigeria) – obejmują kilkadziesiąt kolejnych egzemplarzy.

JF-17 ma nieco ponad 14 metrów długości, 9,45 m rozpiętości skrzydeł i w konfiguracji startowej waży 13,5 tony (dla porównania, F-16C Block 50 waży ponad 19 ton). Samolot rozpędza się do prędkości Mach 1,8, a na ośmiu węzłach podwieszeń może przenosić do 3,7 tony uzbrojenia. Napęd zapewnia mu jeden silnik RD-93.

Ta właśnie część daje Rosji okazję do zarobku. Pakistan jest bowiem zmuszony importować napęd swoich samolotów, a jego dostawcą są zakłady Klimowa w Petersburgu. Choć Chiny promują swój silnik WS-13, Islamabad konsekwentnie wybiera rosyjski, sprawdzony i ciągle rozwijany napęd. Nieoficjalne doniesienia wskazują, że w Pakistanie mógł powstać zakład remontowy dla silników RD-93.

JF-17 - chińsko-pakistański samolot wielozadaniowy

PAC JF-17 Thunder to bardzo daleki krewny rosyjskiego samolotu MiG-21. Na początku lat 60. Chiny legalnie zakupiły w ZSRR licencję na produkcję MiG-ów 21, jednak ochłodzenie relacji pomiędzy Pekinem a Moskwą sprawiło, że Rosjanie wstrzymali przekazanie dokumentacji technicznej.

W rezultacie Chińczycy skopiowali myśliwiec MiG-21 metodą inżynierii wstecznej, produkując go pod nazwą Chengdu J-7. Następnie, w latach 80., z pomocą Amerykanów i koncernu Grumman zmodernizowali Chengdu J-7, tworząc jego udoskonaloną wersję eksportową. Na jej fundamencie powstał – tym razem w wyniku kooperacji Chin i Pakistanu – nowy samolot o nazwie JF-17.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie