Oszustwo w sieci. Robert Lewandowski twarzą fałszywej reklamy. Nie daj się nabrać

Robert Lewandowski za sprawą swoich piłkarskich umiejętności stał się idolem wielu Polaków. Nic dziwnego, że naciągacze, chcąc wykorzystać jego popularność, tworzą w sieci fałszywe reklamy z udziałem gwiazdy. Oszustwo ma na celu skłonić do wejścia na giełdę kryptowalutową.

Reklama dźwignią handlu. Problem w tym, że ta jest fałszywa
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Piotr Urbaniak

Na odnośnik do sfabrykowanej strony "Pulsu Biznesu" natrafić można na Facebooku. Jest dystrybuowany poprzez reklamę ze zdjęciem Roberta Lewandowskiego.

"Skandaliczny wywiad z Robertem Lewandowskim zakończył się serią gniewnych rozmów telefonicznych i zagrożeń. Polskie Banki próbują zmusić kanał do wyeliminowania wywiadu" - czytamy w reklamie, która prowadzi do fałszywego artykułu o udziale piłkarza w ubiegłotygodniowym odcinku "Kuba Wojewódzki Show".

Obraz
© WP.PL | Piotr Urbaniak

Jak wynika z artykułu, w rozmowie z Kubą Wojewódzkim gwiazdor intensywnie promował platformę Bitcoin Millionaire, która pozwala mu "wielokrotnie pomnożyć zyski".

Niektóre z rzekomych wypowiedzi brzmią wręcz absurdalnie. - Moją ulubioną wiadomością jest e-mail od młodego mężczyzny, który kupił swojemu młodszemu bratu jego wymarzony samochód, Ferrari 488 Na jego zakup przeznaczył środki wygenerowane dzięki systemowi Bitcoin Billionaire - mówił rzekomo Lewandowski.

Fałszywy przekaz może trafić do ludzi, którzy aktualnie bardzo potrzebują gotówki.

Obraz
© WP.PL | Piotr Urbaniak

Oczywiście cała kampania jest jedną wielką mistyfikacją. Lewandowski nigdy nie chwalił Bitcoin Millionare, a strona na której widnieje artykuł nie jest "Pulsem Biznesu".

Co chcą osiągnąć oszuści i jak się przed tym chronić?

Oszustom zależy, aby nieświadomy internauta poszedł za "radą" i dołączył do ich platformy, rozpoczynając tym samym handel na giełdzie kryptowalutowej. Trochę paradoksalnie, w pewnych przypadkach może być to nawet opłacalne, ale nie ma mowy o błyskawicznych i wielomilionowych zyskach.

Nie ma tu zatem mowy o próbie kradzieży - a tylko o fałszywej reklamie, która bezprawnie wykorzystując wizerunek znanych osób, kusi nierealnymi sumami. Nie oznacza to jednak, że można stracić pieniędzy. Wystarczy zaufać buńczucznym hasłom i zainwestować większą kwotę. Niestabilność rynku kryptowalut szybko może odbić się czkawką.

Nie pierwszy taki przypadek z Robertem Lewandowskim

Ciekawostkę stanowi fakt, że nie jest to pierwszy przypadek, gdy wizerunek Lewandowskiego zostaje bezprawnie wykorzystany w kampanii promocyjnej firmy związanej z rynkiem kryptowalut. Na początku miesiąca Money.pl pisał o łudząco podobnej akcji.

- Firma ta, powołując się w swoich treściach marketingowych na sfałszowane wypowiedzi Roberta Lewandowskiego oraz bezprawnie wykorzystując jego wizerunek, naraża na szwank dobre imię Roberta i portfele osób, które padną ofiarą tej nieuczciwej reklamy - komentował wówczas Tomasz Zawiślak, współpracownik Roberta Lewandowskiego.

Zawiślak zawiadomił prokuraturę. Niechlubnym bohaterem tamtej sytuacji była jednak marka Bitcoin Trader, a nie Bitcoin Millionaire jak teraz. Nie wiadomo, czy oba podmioty są jakkolwiek powiązane.

Zobacz także:

Wybrane dla Ciebie

Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Dziwna kometa w Układzie Słonecznym. Coś dzieje się z jej kolorami
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czy Putin może wygrać wojnę z Ukrainą? Eksperci nie mają złudzeń
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
Czołg K2PL, czyli docelowa konstrukcja dla Polski. Hyundai Rotem ujawnia szczegóły
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
USA biorą przykład z Ukrainy. Wydadzą na to pięć miliardów dolarów
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Jeszcze lepszy niż Bayraktar. Zbudowali go z Ukraińcami
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Nowe odkrycie. Z materii otaczającej planetę może powstać księżyc
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Te gryzonie mają własny język. Naukowcy chcą go zrozumieć
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Miejsce uwielbiane przez fotografów. Wkrótce wstęp będzie płatny
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Anomalia grawitacyjna. Co się właściwie stało?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
Gorzki lek najlepiej leczy. A dlaczego jest gorzki?
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
"Niebezpieczna technologia". Rosja testuje nowe drony
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km
Laserowa komunikacja w kosmosie. Sygnał dotarł z odległości 350 mln km