Ostrzelali tym Ukraińców. Rosjan spotkała szybka kara

Masowe wykorzystanie dronów w wojnie w Ukrainie sprawia, że pole bitwy jest pod obserwacją 24 godziny na dobę i każde wykorzystanie artylerii o zasięgu poniżej 30-40 kilometrów stało się niezwykle ryzykowne. Przekonali się o tym m.in. Rosjanie w wyrzutni BM-21 Grad, która została zaatakowana rojem dronów tuż po odpaleniu rakiet w stronę Ukraińców.

Rosyjski BM-21 tuż przed zaatakowaniem przez drony.Rosyjski BM-21 tuż przed zaatakowaniem przez drony.
Źródło zdjęć: © Defense of Ukraine
Przemysław Juraszek

Na poniższym nagraniu widać jak ukraiński dron z termowizją wykrył przeprowadzającą ostrzał rosyjską wyrzutnię BM-21 Grad. Następnie widać jak rój trzech dronów FPV sterowanych najpewniej poprzez światłowód został wykorzystany do ataku na wycofującą się wyrzutnię.

Pierwszy dron unieruchomił pojazd, a dwa kolejne już go zniszczyły. Wygląda, że akcja odbyła się około 20 kilometrów od linii frontu, co jest obecnie typowym obszarem działania dronów FPV paraliżujących logistykę i przemieszczanie się sprzętu w regionie przyfrontowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

BM-21 Grad — podstawa rakietowa ZSRR o dużej sile rażenia

Systemy BM-21 Grad produkowane od lat 60. XX wieku były podstawowym środkiem rażenia artylerii rakietowej ZSRR. Opierają się one na sześciokołowej ciężarówce, na której osadzono 40-prowadnicową wyrzutnię dla rakiet kal. 122 mm.

Rakiety są niekierowane i w pierwszych wersjach miały zasięg około 20 kilometrów, jednakże z czasem powstały udoskonalone wersje nawet o podwojonym zasięgu, takie jak choćby serbskie G-2000 czy polskie M-21 "FENIKS" dostarczane Ukrainie. Najpopularniejszy wariant rakiet zawiera 19-kilogramową odłamkowo-burzącą głowicę bojową o skutecznym polu rażenia przekraczającym 30 metrów.

Dużą zaletą systemu BM-21 Grad jest możliwość odpalenia całej salwy 40 rakiet w 20 sekund, ale załadunek jest problematyczny, ponieważ trzeba ładować każdą prowadnicę osobno. Mimo to jest to groźna broń zdolna zadać znaczne straty na otwartym terenie za pomocą rakiet odłamkowo-burzących lub kasetowych.

Co więcej, istnieje możliwość stosowania też rakiet z minami przeciwpiechotnymi PFM czy przeciwpancernymi PTM-3 do zaminowania terenu kilkadziesiąt kilometrów dalej. Z tego względu jest to obiekt będący wysoko w hierarchii celów.

Wybrane dla Ciebie

"Potwór z Tarnowa". Oto antydronowe cudo z Polski
"Potwór z Tarnowa". Oto antydronowe cudo z Polski
Ssaki z "tęczowym" futrem. Jest ich znacznie więcej niż myślano
Ssaki z "tęczowym" futrem. Jest ich znacznie więcej niż myślano
Chińscy naukowcy poszukują sygnałów od obcych. Obrali sobie cel
Chińscy naukowcy poszukują sygnałów od obcych. Obrali sobie cel
Rdzenni Amerykanie pochodzą od tych praludzi. Mieli specjalny gen
Rdzenni Amerykanie pochodzą od tych praludzi. Mieli specjalny gen
Z wystawy prosto na front. Nieoczekiwany ruch Rosjan
Z wystawy prosto na front. Nieoczekiwany ruch Rosjan
Już pomagają chronić Polskę. To maszyny "atomowej pięści" Paryża
Już pomagają chronić Polskę. To maszyny "atomowej pięści" Paryża
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech