"Nowy" pojazd szturmowy Rosjan. Pokonała go zwykła mina i drony

"Nowy" pojazd szturmowy Rosjan. Pokonała go zwykła mina i drony

Rosyjski "Battle Bus" gdzieś na froncie.
Rosyjski "Battle Bus" gdzieś na froncie.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | 𝔗𝔥𝔢 𝔇𝔢𝔞𝔡 𝔇𝔦𝔰𝔱𝔯𝔦𝔠𝔱
Przemysław Juraszek
12.04.2024 10:22, aktualizacja: 12.04.2024 13:16

Rosjanie podczas ostatnich szturmów wykorzystują bardzo dziwne pojazdy żywcem wyjęte z uniwersum Mad Max czy z Command & Conquer: Generals. Po "pancernym żółwiu" czas przyszedł na osobliwe ciężarówki szturmowe. Dla jednej z nich nie skończyło się to dobrze.

Rosjanie prowadzą zacięte walki w obwodzie donieckim, szczególnie na północ i zachód od Awdijiwki i w okolicy Nowomychajliwki. Na wielu nagraniach bądź zdjęciach z fontu pojawiają się konstrukcje zaadaptowane do pełnienia roli bojowych wozów piechoty lub transporterów opancerzonych, gdzie bazą są czołgi, a nawet zwykłe ciężarówki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjska ciężarówka "szturmowa"

Modyfikacje polegają zazwyczaj na przyspawaniu na dodatkowych wspornikach stalowych bądź czasem pancernych płyt wyjętych z innych pojazdów. Mają one za zadanie zapewnić ochronę przed odłamkami artyleryjskimi, a w przypadku czołgów także zwiększenie oporności na ataki dronów typu FPV. Są one zazwyczaj wyposażone w najprostsze jednogłowicowe granaty PG-7VL, zdolne przepalić 500 mm stali pancernej.

Z kolei w przypadku zwykłej ciężarówki Ural stalowe płyty zwiększą ochronę przed odłamkami, ale już każdy dron z granatem PG-7VL lub nawet bombletem przeciwpancernym wyjętym z amunicji kasetowej taką płytę przepali. Jak informuje profil "The Dead District" na portalu X (dawnym Twitterze), właśnie w taki sposób rosyjski "pojazd szturmowy" zakończył swój żywot. Pojazd najechał przy tym na ukraińską minę.

Dlaczego Rosjanie tworzą groteskowe konstrukcje?

Normalnie w przypadku transportowania żołnierzy na polu bitwy powinny służyć transportery opancerzone bądź znacznie silniej uzbrojone wozy piechoty, takie jak BTR-4 Bucefał czy M2A2 Bradley ODS.

Oczywiście szczególnie w początkowym etapie wojny w Ukrainie obrońcy wykorzystywali do tej roli nawet cywilne samochody terenowe z powodu braków sprzętowych. Teraz takowe braki zdają się występować w szeregach najeźdźców.

Moskwa ma obecnie duże problemy z produkcją lub raczej przywracaniem do używalności starych bwp z poradzieckich składów. To sprawia, że niektóre jednostki tworzą tego typu wozy, bazując na tym co po prostu jest dostępne.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie