Niepokojące nagranie z Rosji. Suną prosto do Ukrainy

Do sieci trafiło nagranie z rosyjskimi czołgami T-90M zmierzającymi w kierunku Ukrainy. Nie jest to dobra informacja dla armii obrońców, ponieważ T-90M to obecnie najlepsze czołgi, jakich używają Rosjanie. Przybliżamy ich wyposażenie i osiągi.

Czołgi T-90M podczas transportu
Czołgi T-90M podczas transportu
Źródło zdjęć: © X, @clashreport
Mateusz Tomczak

Rosjanie systematycznie uzupełniają straty, jakie ponoszą na froncie. W ostatnim czasie widywane były jednak transporty głównie z bardzo starymi czołgami, które nie prezentują dużej wartości na współczesnym polu bitwy. Chodzi m.in. o T-62M, a nawet o T-54, które w połowie lipca zauważono w okolicach Moskwy zmierzające w kierunku Ukrainy. To maszyny odpowiednio z lat 60. i 50. XX wieku, które Rosjanie wyciągają z systematycznie kurczących się magazynów. T-90M co czołgi z zupełnie innej epoki, które stanowią realne zagrożenie dla ukraińskich oddziałów.

Dostawa czołgów T-90M zmierza na front

Czołgi z rodziny T-90 zaczęły wchodzić do służby w rosyjskiej armii dopiero w 1992 r. Widoczne na nagraniu T-90M są najnowszym wariantem (użytkowanym od 2021 r.) nazywanym "dumą Putina". Wynika to z faktu, rosyjski prezydent osobiście oglądał jeden z prototypów, a później wielokrotnie zachwalał T-90M określając go nawet najlepszym czołgiem na świecie.

Główne uzbrojenie stanowi tutaj armata 2A46M-5 kal. 125 mm z usprawnionym systemem kierowania ogniem. Dodatkowo załoga może korzystać z dwóch karabinów maszynowych - kal. 7,62 mm i kal. 12,7 mm. Konstrukcja tego czołgu jest wzmocniona modułowym pancerzem reaktywnym Relikt, a zastosowany w nim silnik o mocy 1000 KM pozwala osiągać prędkość do ok. 65 km/h. Szacuje się, że wartość jednego egzemplarza T-90M wynosi ok. 4,5 mln dolarów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile czołgów T-90 stracili Rosjanie?

Nie jest jednak tak, że T-90M to czołgi idealne. Borykają się z pewnymi problemami, o których dobrze wiedzą już Ukraińcy. Dzięki oględzinom przejętych egzemplarzy udało im się dobrze poznać te rosyjskie maszyny pancerne i wskazać na najsłabsze punkty.

Ukraiński ekspert wojskowy Aleksander Kowalenko oszacował w czerwcu br., że od początku inwazji na pełną skalę Rosjanie stracili ok. 145 czołgów z rodziny T-90. To liczba uwzględniająca tylko zweryfikowane straty, więc w rzeczywistości Rosjanie są w gorszej sytuacji (ponieważ nie wszystkie straty zostały potwierdzone na zdjęciach czy nagraniach).

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski