Klatka wieżowa na czołgu to nie koniec. Poznajcie "kozę obronną" z Białorusi

Wygląda na to, że Białorusini gonią Rosjan pod względem najbardziej absurdalnych modyfikacji sprzętu wojskowego. Normą jest już słynna klatka mająca chronić przed Javelinami, ale "koza" - wiadro z żarzącym się węglem - to nowa jakość. Wyjaśniamy, czy to cokolwiek daje.

Białoruski T-72 z "kozą obronną".Białoruski T-72 z "kozą obronną".
Źródło zdjęć: © Twitter | Oryx
Przemysław Juraszek

Rosjanie już nieraz pokazali swoje możliwości polowej modyfikacji sprzętu wojskowego w stylu uniwersum Mad Maxa bądź orków z Warhammera 40k. Teraz czas przyszedł na Białorusinów. Przedstawiamy "ogniste wiadro/kozę obronną" mającą za zadanie, według jej twórców, zmylić głowicę naprowadzającą IIR przeciwpancernych pocisków kierowanych (ppk) typu Javelin, Spike czy MMP.

"Koza obronna" - powoduje tylko problemy

W teorii wiadro z żarzącym się węglem miało zapewne działać niczym flary w samolotach i śmigłowcach, powodując uderzenie pocisku w nie zamiast w czołg. Tylko że tylna sekcja czołgu wraz z wydechem będzie się nagrzewać do znacznie wyższej temperatury, a nowoczesne pociski z głowicą optoelektroniczną wykorzystują sensory mogące widzieć termiczny obraz celu (IIR), a nie tylko punkty ciepła.

Tymczasem "koza obronna" nie wnosi nic poza dodatkowymi kilogramami oraz koniecznością jej uzupełniania co jakiś, czas narażając załoganta na niebezpieczeństwo.

Ponadto widzimy na czołgu klasyczną klatkę na wieży i mnóstwo pancerza prętowego wokół czołgu. O ile w przypadku kadłuba ma on sens, ponieważ może zwiększyć szansę przetrwania trafienia ze starych granatników przeciwpancernych pokroju RPG-7, to w przypadku wieży powoduje tylko problemy.

Po pierwsze klatka na wieży niweluje niską sylwetkę rosyjskich czołgów, co jest ich zaletą konstrukcyjną. Po drugie ułatwia Ukraińcom rozróżnienie swoich czołgów od rosyjskich, a po trzecie utrudnia korzystanie z zamontowanego na wieży karabinu maszynowego i ucieczkę w razie problemów. Pamiętajmy, że czołgi wschodniej produkcji z niedzielonym od załogi automatem ładowania w przypadku trafienia eksplodują natychmiast lub po krótkim czasie.

Wybrane dla Ciebie
Umowa z Płomieniem Zachodu i Kamieniami Widzenia. Co oferują Polsce Anduril i Palantir?
Umowa z Płomieniem Zachodu i Kamieniami Widzenia. Co oferują Polsce Anduril i Palantir?
Graniczą z Ukrainą. Część żołnierzy z USA opuszcza kraj NATO
Graniczą z Ukrainą. Część żołnierzy z USA opuszcza kraj NATO
Dwutlenek węgla szkodzi także w jonosferze. Nieoczywiste zagrożenia
Dwutlenek węgla szkodzi także w jonosferze. Nieoczywiste zagrożenia
Badacze szukają odpowiedzi. Świadomość jest nadal dla nas tajemnicą
Badacze szukają odpowiedzi. Świadomość jest nadal dla nas tajemnicą
„Cegiełki życia” poza Drogą Mleczną. Pierwsze takie odkrycie
„Cegiełki życia” poza Drogą Mleczną. Pierwsze takie odkrycie
Tym chcą zwalczać drony. USA zamówiły broń w Szwecji
Tym chcą zwalczać drony. USA zamówiły broń w Szwecji
Nowa fabryka w Polsce. Będą produkować więcej amunicji 155 mm
Nowa fabryka w Polsce. Będą produkować więcej amunicji 155 mm
Zbliża się eksplozja V Sagittae. To fascynujący układ dwóch gwiazd
Zbliża się eksplozja V Sagittae. To fascynujący układ dwóch gwiazd
Niepokojące zjawisko. Właśnie to dzieje się z Grenlandią
Niepokojące zjawisko. Właśnie to dzieje się z Grenlandią
Demon prędkości. Wzbił się w powietrze po raz pierwszy
Demon prędkości. Wzbił się w powietrze po raz pierwszy
Sprawi, że nauczysz się mniej. AI nie jest idealnym narzędziem
Sprawi, że nauczysz się mniej. AI nie jest idealnym narzędziem
Niszczy roje dronów laserem. Broń będzie gotowa za cztery lata
Niszczy roje dronów laserem. Broń będzie gotowa za cztery lata