Polska chce produkować Javeliny. To może oznaczać problem dla pocisku Moskit LR
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Podczas posiedzenia senackiej Komisji Obrony Narodowej Mateusz Sarosiek, wicedyrektor Departamentu Polityki Zbrojeniowej w MON, potwierdził prowadzenie rozmów z Amerykanami. Dotyczą one rozpoczęcia produkcji w Polsce przeciwpancernych pocisków kierowanych FGM-148 Javelin.
FGM-148 Javelin to drugi – obok PPK Spike – z nowoczesnych pocisków przeciwpancernych, używanych przez polskich żołnierzy. Broń ta trafiła na wyposażenie Wojsk Obrony Terytorialnej, a jej skuteczność została dowiedziona podczas walk w Ukrainie.
Jeszcze przed rosyjską agresją, Stany Zjednoczone dostarczyły Ukraińcom pierwsze transze tego sprzętu, a dostawy były kontynuowane już po wybuchu walk. Dokładne liczby nie są znane, ale szacuje się, że łącznie do rąk Ukraińców trafiło 5-7 tys. Javelinów.
FGM-148 Javelin, choć nie jest najnowszą bronią (jest produkowany od połowy lat 90.), dowiódł swoich możliwości w walce. Z punktu widzenia żołnierzy, jest skutecznym sposobem na zwalczanie broni pancernej przeciwnika.
Z punktu widzenia polskiego przemysłu sytuacja nie jest jednak tak jednoznaczna. Trwające rozmowy na temat licencyjnej produkcji Javelinów, o których informuje serwis Milmag, mogą oznaczać problemy dla opracowanych w Polsce pocisków przeciwpancernych.
Polskie pociski przeciwpancerne
Dotyczy to takich konstrukcji, jak opracowany przez Mesko, lekki PPK Pirat, a zwłaszcza – ze względu na podobne do Javelina możliwości – rozwijany przez Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia pocisk Moskit.
Oba z nich są brane pod uwagę w programie Pustelnik, którego celem jest dostarczenie polskim żołnierzom lekkiego, przeciwpancernego pocisku kierowanego, zapewniającego skuteczną obronę na krótkich dystansach.
Jeszcze w 2021 roku MON zapewniał, że pozyskanie FGM-148 nie jest alternatywą dla programu Pustelnik. Ewentualne uruchomienie w Polsce produkcji amerykańskiego pocisku przeciwpancernego stawiałoby jednak pod znakiem zapytania sens rozpoczynania produkcji polskiego pocisku o zbliżonych możliwościach.
Moskit LR czy Javelin?
Moskit to nazwa rozwijanej przez WITU rodziny pocisków Moskit SR, LR i ER – odpowiednio o zasięgu 2,5, 5 i 8-10 km. Moskit LR ma 125 cm długości, 12 cm średnicy, waży 12 kg, a jego głowica kumulacyjna pozwala na przebicie 700 mm RHA, chronionej przez pancerz reaktywny.
Kompletny zestaw z zespołem celowania CLU (Command Launch Unit) i podstawą ma masę około 26 kg. Są to wartości zbliżone do Javelina, gdzie masa zestawu to 22 kg, długość pocisku wynosi 1,2 m, jego średnica 1to 2,7 cm, a przebijalność 760 RHA przy zasięgu 4-5 km.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski